Wpis z mikrobloga

nie można być gorszym od enrona ( ͡° ͜ʖ ͡°).
wczorajsze wybieganie - 26,08km. spotkała mnie potężna ulewa ( ͡º ͜ʖ͡º), raptem kilkuminutowa, ale po niej byłem mokry jak cholera, aczkolwiek bieg w takiej ścianie wody był przyjemny i cieszyłem się jak dzieciak. woda chlupotała w butach i wiedziałem, że będzie z tym problem. reszta ciuchów zdążyła wyschnąć i z powrotem zrobić się mokra, tym razem od potu. po ok 10km czułem, że albo się skończy odciskami albo odparzeniami. po 15km to już leciałem jak w transie, mimo tego wolnego tempa, i nie myślałem o tym jak mnie w tych mokrych butach i skarpetkach zaczynają boleć stopy.
nogi bolą, kolano trochę dokuczało, ale wtedy zwolniłem do prawie 6:00, odpocząłem, złapałem dobry krok i udało się nawet biec parę ostatnich km tempem 5:30. poniżej 6:00 czułem się źle i byłem bliski poddania się, za wolno się biegło i wszystko dokuczało podwójnie. musiałem się zmusić to ciut szybkiego truchtania. podeszwa stopy boli, ogólnie same stopy spuchły mi trochę, bo miałem problem założyć buty jak do sklepu po bułki wyszedłem ( ͡° ͜ʖ ͡°).

#biegajzwykopem #bieganie
Pobierz tolstyy00 - nie można być gorszym od enrona ( ͡° ͜ʖ ͡°).
wczorajsze wybieganie - 26,...
źródło: comment_GEFTr0SleA9YBf3uPXIw3mn3bgKTdqHw.jpg
  • 7
@hard1 na szczęście z telefonem było w porządku( ͡° ͜ʖ ͡°). Ja się nie załapałem na deszcz w czwartek, ale ze teraz w tygodniu mają być burze to może znowu się uda( ͡° ͜ʖ ͡°)