Wpis z mikrobloga

Nawiązując do https://www.wykop.pl/wpis/25082841/za-2-dni-obrona-mgr-co-polecacie-aby-sie-nie-stres/
Mirabelki i Miraski, udalo sie!. Jestę magistrę.

Ogolnie po tej obronie stwierdziłem ze to duzo zalezy od komisji jaką masz. Kumpel co zawsze mial średnią ok 4, mial samych profesorów, ktorzy czepiali się pierdół przez co dali mu na koniec niższą ocene niż gościowi które cale studia komibonował ale za to bral udział w jakiś projektach (bardziej praktyk niż teorytyk). W jego komisji byla osoba która nadzorowała jeden z projektów. I co? I dostał piąteczke.

Wniosek jest jeden. Lepiej przez studia sie "ślizgać" ale za to brać udział w jakiś projektach profesorów (organizowanie konkursów, projektowanie plakatów etc) niż po prostu sie dobrze uczyć.

Tak czy siak, pijcie ze mna kompot ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 3
@ja_pitole: ale dlaczego oceniać wszystko przez pryzmat oceny na koniec? O ile ta po inż. ma jakieś znaczenie w kwestii rekrutacji na drugi stopień o tyle ta to tylko po to żeby ładniej dyplom wyglądał