Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ile czasu zajmuje znalezienie w dużym mieście gównopracy dla osoby bez doświadczenia? Pisząc o gównopracy, mam na myśli jakąś słabo płatną prostą pracę a nie kołchoz u janusza. Pytam, bo chciałbym przeprowadzić się do dużego miasta za pracą (zadupie here) i nie chcę się wystrzelać ze wszystkich oszczędności jeżdżąc na rozmowy o pracę, bo na kaucję i pierwszy miesiąc musi mi coś zostać. Oczywiście jak już się rozgoszczę w nowym mieście to będę starał znaleźć sobie coś lepszego, ale na początek nie można spodziewać się nie wiadomo czego.
#praca #pracbaza #kiciochpyta #bezrobocie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
  • 12
@AnonimoweMirkoWyznania: uważam ze teraz jest okres letni i łatwo by ci było znaleźć prace dorywcza. Taka jak barman, kelner, praca w hotelu itp. A potem ewentualnie zostać na dłużej. Ale wiadomo bardzo łatwo trafić tam na januszków.
@AnonimoweMirkoWyznania: W gastronomii na pomoc kuchenną wezmą Cię bez problemu. Podobnie wszelkiej maści call center - jak byłem jeszcze nastolatkiem, to wzięli mnie do pracy zaraz po rozmowie rekrutacyjnej, przemiał pracowników ogromny.

Natomiast jak się możesz domyślić, to męcząca robota. Osobiście, jeżeli nie masz ciśnienia i masz możliwość posiedzieć jeszcze na garnuszku rodziców - polecałbym Ci pouczyć się z 3 miesiące front-endu, wycinania szablonów, podstaw HTML, CSS itp. Porobić jakieś darmowe
@beagl: @karmajkel-nowak: 1500-1700 to chyba za 3/4 etatu. Za cały dostanie 2000, zwłaszcza jeśli umowa zlecenie. Wynająć można pokój z kilkoma innymi osobami w nieco dalszej dzielnicy zamiast własnej kawalerki w centrum i też koszty spadają.

@AnonimoweMirkoWyznania: McDonald, większe sklepy-sieciówki (ciuchy cię raczej nie interesują, ale może sklepy sportowe/z elektroniką etc), magazyn. Ewentualnie call center, ale trzeba uważać żeby nie trafić do kołchozu.