Wpis z mikrobloga

- W radzie książęcej...-zająknął się Jarre.- W Ellander znaczy, mówiono, że zwycięstwo w tej wielkiej wojnie dlatego jest tak >ważne, bo... Bo jest to wielka wojna, która położy kres wszystkim wojnom.

Sheldon Skaggs parsknął i opluł sobie brodę piwem. Zoltan Chivay zachował powagę, patrzył na chłopca baczniej i jakby z >troską.

- Synu - powiedział wreszcie bardzo serio. - Spójrz. Tam przy szynkwasie siedzi Evangelina Parr. Jest ona, trzeba przyznać, >pokaźna. Ba, nawet wielka. Ale mimo jej rozmiarów ponad wszelką wątpliwość nie jet to #!$%@? zdolna położyć kres wszystkim #!$%@?.


Po informacji, że Netflix zabiera się za ekranizację Wiedźmina wróciłem sobie do całej Sagi po raz któryś aby przeczytać ją pod kątem możliwej adaptacji.
Śmiało można stwierdzić, że jest nadzieja. Kompozycja szczególnie dwóch pierwszy książek, składających się ze zbioru opowiadań będzie łatwa do realizacji w postaci odcinków. Podobnie pierwsze książki z Sagi. Trudności sprawiać będą z pewnością retrospekcje oraz zmiany perspektywy (szczególnie z ostatniej części), gdzie cała siła fabuły oraz żartów płynie właśnie z nagłej zmiany perspektywy opowiadanej historii.
Początkowo mocno obawiałem się, że Netflix będzie zbytnio zmuszony aby "upolitycznić" historię (feministki, PC etc.), ale prawdę mówiąc, nie musi, ba! może nawet sporo tym ugrać. Cała saga jest wręcz pełna fantastycznych wątków i komentarzy dotykających rasizmu (i to dosłownie), bezsensu wojny, moralności oraz fantastycznych bohaterek. Postacie żeńskie odgrywające główną rolę w historii takie jak Yennefer, Milva, czy Ciri oraz drugoplanowe jak Słodka Trzpiotka, Angoulême Nenneke, Triss czy cała Loża Czarodziejek z Filippą na czele, odpowiednio poprowadzone i przedstawione wiarygodnie z książkami będą zdecydowanie wystarczające aby uciszyć większość negatywnych, komentarzy "feministek".

Jedyną obawą którą mam jest "swojskość" całej Sagi. Serial kręcony będzie w języku angielskim, więc zastanawia mnie, jak poradzą sobie z tym scenarzyści, bo takie rzeczy ciężko przenieść na ekran (szczególnie w dialogach czy opisach). Iskierką nadziei jest komentarz Bagińskiego, który również w jednym z wywiadów zwrócił na to uwagę, więc są świadomi tego wyzwania.

Podsumowując, jest na co czekać.

#cytaty #wiedzmin #sapkowski #wojna #seriale
  • 6
  • Odpowiedz
Postacie żeńskie odgrywające główną rolę w historii takie jak Yennefer, Milva, czy Ciri oraz drugoplanowe jak Słodka Trzpiotka, Angoulême Nenneke, Triss czy cała Loża Czarodziejek z Filippą na czele, odpowiednio poprowadzone i przedstawione wiarygodnie z książkami będą zdecydowanie wystarczające aby uciszyć większość negatywnych, komentarzy "feministek".


@Czerw2: a po co je uciszać? Przecież książki Sapkowskiego to pochwała feminizmu :)
  • Odpowiedz
@tell_me_more: No właśnie, aczkolwiek pojawiły się już głosy niezadowolenia, że Netflix będzie zmieniał historię czy fabułę. Prawda jest jednak taka, że nie musi.
  • Odpowiedz
@Czerw2: noo, Loża to w sumie mało pozytywna jest. Poza tym brakuje gejów, jest tylko transpłciowy Neratin Ceka dopiero daleko pod koniec Sagi. No i za małe diversity.
  • Odpowiedz
@jast: Jako kobiety które rządzą tak naprawdę królami? Wystarczająco. Jest tak jak wspomniałeś osoba trans. Jest kilka lesbijek z Ciri włącznie. Myślę że wystarczająco PC jak na obecne czasy ;)
  • Odpowiedz
@Czerw2: No właśnie jak na obecne to już niewystarczająco ( ͡° ͜ʖ ͡°) Samo to że wszystkie czarodziejki są piękne już jest zue. Poczytaj sobie tego bloga
https://gomakemeasandwich.wordpress.com/frequently-asked-questions-and-complaints/
https://gomakemeasandwich.wordpress.com/2016/07/14/overwatch-delivers-diversity-alongside-racist-stereotypes-still-does-better-than-rest-of-aaa-gaming-long/
to sobie zrobisz update. I to nie jest margines tylko mainstream.
  • Odpowiedz