Wpis z mikrobloga

@Projekt_Inwestor: nareszcie coś z duszą, szkoda, że mało tego typu jest inwestycji w Warszawie, biznesowe budynki z mordoru czy Woli są (w moim odczuciu) takie przytłaczające i zimne...
chciałabym zobaczyć w Ursusie nawiązanie do zlikwidowanych fabryk, industrialne klimaty
wincyj wincyj!
  • Odpowiedz
Na wizce bardzo spoko, ale już widziałam równie ładne wizualizacje gdzie potem na etapie budowy były cięcia, zastępowanie materiałów tańszymi i wyszło jak wyszło...
  • Odpowiedz
"Architektura budynku nawiązuje do okolicznej zabudowy i jest ponadczasowym zestawieniem"

Ajjjj... jak mnie boli dupa jak czytam te opisy albo oglądam wizualizacje nowych budynków i biurowców. Nie wiem, kurrrrr..... nie wiem, kto pozwala na takie bajerowanie.

Bardzo często, gęsto budynek wcale nie ma nawiązywać czy przypominać czegokolwiek, tylko na pierwszy plan wychodzą koszty i ścisłe kryteria budowy: przeznaczenie, gabaryty, wysokość, materiały itd. I tylko w ramach tego można się poruszać.
Dopiero później następuje radosna twórczość opisów, że niby od początku był taki genialny zamysł i w ogóle architekt czekał na to 20 lat.
  • Odpowiedz
Nie lepiej po prostu wyburzyć okoliczne budynki i wybudowac ładny biurowiec ? ʕʔ
Jakby w pobliżu ktoś nasrał to budynek nawiązywałby do stolca ? Z całym szacunkiem.
  • Odpowiedz
Z teksty w odnośniku:

Przy ul. Żegańskiej, w ścisłym centrum warszawskiego Międzylesia, w sąsiedztwie stacji kolejowej i Urzędu Dzielnicy Wawer


**Czyli jak mając biurowiec na zadupiu napisać, że "leży w ścisłym centrum". xD**
  • Odpowiedz
W Łodzi jest pełno tego typu budynków, czyli nawiązujących cegłą lub jej imitacją do industrialnego stylu pofabrykanckich rejonów miasta. Nawet nowy stadion Widzewa próbuje wpasować się w ten styl.
  • Odpowiedz