[t.....e]

Śniło mi się, że byłem na imprezie z Panem Prezydentem #duda Rzecz działa się na jakiejś rajskiej plaży, były ładne dziewczyny i drinki z palemkami. W pewnym momencie zaczęliśmy się zastanawiać, co kto osiągnął w życiu. Andrzej Duda oczywiście powiedział, że został prezydentem i to jest jego wielki sukces. Ja głęboko się zastanawiałem, ale nie mogłem znaleźć żadnych osiągnięć w moim życiu. Po chwili odszedłem więc smutny. Ale nagle doznałem olśnienia! Podbiegłem szybko do Dudy, klepnąłem go w ramię i krzyknąłem "no jak się masz Andrzej!". Pan Prezydent nieco zdziwiony i może lekko zażenowany pyta o co chodzi. Ja mu na to, że moim największym osiągnięciem jest to, że znam osobiście prezydenta Polski i mogę jako jedna z nielicznych osób ot tak klepnąć go w ramię. Wtedy się obudziłem.

#przegryw #sen