Wpis z mikrobloga

@revoolution: Kiedyś tak, a teraz należą do tej samej grupy ludzi którzy:
- zaciągają "po rusku"
- w połowie ich język jest niemiecki
- nie stosują celownika (zamiast "zrób zdjęcie mamie", to "zrób zdjęcie dla mamy", a to przecież znaczy co innego)
- na drożdżówkę z lukrem mówią "szneka z glancem"

Starczy, bo i tak obraziłem pewnie ponad pół Polski ( ͡° ͜ʖ ͡°)