Wpis z mikrobloga

@alejandra15: kiedyś na woodstocku poznałem bardzo sympatyczną parę gejów i ich 5-cio letniego synka. Mieli cudowne poczucie humoru, spali razem w namiocie obok mojego. Pewnego razu chcieli się ruchać i poprosili żebym zabrał Pawełka na spacer - poszliśmy na koncert Behemota, niestety stałem przy barierkach z małym na barkach i dostałem potężną dawkę gazu musztardowego. Broniłbym się, ale po tabletkach z marichuaną miałem zwiotczałe mięśnie. Jak się obudziłem to mały dogorywał
@alejandra15: Lepiej zapłacić za gwiazdę formatu Oddisee na ktorego bilety placilem chyba 40 złotych z muzyką na poziomie a nie muzycznym świętem brudasów interesujące tak więcej niz na juwenaliach 3-4 gwiazd max czasami wiecej czesciej mniej zaleznie od roku. Lepiej isc sobie na acid czy luxtorpede jak grają koncert niz tam ciasniac sie z ludzmi ktorzy przypadkiem przyszli. HIV u co poniektórych jest, ale gorsze jest niektórych zachowanie gorzej niż stuleje