Wpis z mikrobloga

W pociągu Kolei Transsyberyjskiej konduktor złapał gapowicza.
Ponieważ w pobliżu nie było stacji a na zewnątrz mróz i tajga, nalał mu po mordzie i poszedł dalej. Po dwóch dniach konduktor znowu spotyka tego samego gapowicza, ponieważ warunki są takie same znów leje biedaka po mordzie i idzie dalej.
Podróżni, którym żal się zrobiło bitego podróżnego zapytali:
-A daleko pan jedzie?


#suchana #heheszki
  • 13