Wpis z mikrobloga

Po zabiegu klon pomyśli:
- Udało się. Świadomość jest we mnie. Biedny oryginał.
Oryginał pomyśli:
- No i lipa. Świadomość została we mnie. Biedny klon.

Świadomość uległa rozmnożeniu przez podział. Każdym tobą steruje oddzielna świadomość. Możecie teraz przedyskutować, który to naprawdę ty ( ͡° ͜ʖ ͡°) Powodzenia.
  • Odpowiedz
@G_Addams: O właśnie to napisałem dwa komentarze wyżej ;p. Jeżeli mądra osoba została skopiowana to pomyślą:
kurde, nie wiem czy jestem klonem czy oryginałem… Nie wiem czy narodziłem się przed sekundą, czy żyję już powiedzmy 30 lat…
  • Odpowiedz
@bh933901: model ma zabudżetowaną niepewność, mało tego modele się też dezaktualizują. trzeba weryfikować stan rzeczywisty z modelem. rozumiem że można wyobrazic sobie bardzo energooszczedne procesory z przyszłości, ale limit landauera mowi o tym ze jest w tym jakaś granica
  • Odpowiedz
  • 0
@trb to tylko dyskusja hipotetyczna możemy rozważyć wszystkie przypadki i zastanowić się czy to coś zmienia.

@TheOranguTANK
@bh933901 ja to widzę tak, hipotetyczna maszyna pozwalająca sklonować dowolny obiekt w dowolnym czasie i w dowolnej sekwencji. Jeśli założymy, że samoświadomość jest wynikiem jakichkolwiek reakcji to po sklonowaniu moje jestestwo powinno być właśnie w tym klonie, a zarazem w oryginale. To taki paradoks chyba i nie umiem tego pojąć. Można też
  • Odpowiedz
@mistrz_tekkena:

Jeśli założymy, że samoświadomość jest wynikiem jakichkolwiek reakcji to po sklonowaniu moje jestestwo powinno być właśnie w tym klonie, a zarazem w oryginale.


Jasne, rozumiem twój punkt patrzenia, ale dla mnie pachnie to strasznym transcendentalizmem i „duszą”, a już na pewno uniwersaliami. Ja natomiast odrzucam takie
  • Odpowiedz
Ja uważam, że odpowiada. Odrzucam wszelką metafizykę, transcendencję — tak a priori, bo mogę i jest to bliższe memu sercu i sposobu jaki patrzę na co dzień na świat.


@TheOranguTANK: To nie znaczy, że trzeba angażować materializm nie dotyczących materii, a uwierz mi, są takie. Na przykład lingwistyka nie jest problemem dotyczącym materii.

W pewnym sensie tak. Ale tylko w pewnym, dlatego, że mimo wszystko większość materii pozostaje niezmienna w
  • Odpowiedz
@mistrz_tekkena: @Ryzoslaw: @TheOranguTANK: @mirkoczan: @bh933901: @Carcinoma: Nie wiem czy ktoś o tym wspomniał, ale wszystko sprowadza się do tego że mózg jest dynamiczny. Skopiować możesz sobie tylko statyczne rzeczy. Mózg to miliony reakcji chemicznych i przepływających impulsów elektrycznych które reprezentują świadomość a których nie skopiujesz.
Mając przewód elektryczny możesz go sobie skopiować "atom w atom, kwark w kwark", ale to
  • Odpowiedz
  • 0
@Benzen dlaczego by się miało hipotetycznie tego nie dać zrobić? Są jakieś zasady, które to łamie? Reakcje chemiczne to tylko reakcje. Taka doskonała maszynka mogłaby je odbudować właśnie 1:1. Bo niby czemu nie?
  • Odpowiedz
ja to widzę tak, hipotetyczna maszyna pozwalająca sklonować dowolny obiekt w dowolnym czasie i w dowolnej sekwencji. Jeśli założymy, że samoświadomość jest wynikiem jakichkolwiek reakcji to po sklonowaniu moje jestestwo powinno być właśnie w tym klonie, a zarazem w oryginale. To taki paradoks chyba i nie umiem tego pojąć. Można też przyjąć, że klonujac samoswiadoma istotę dodajemy kolejna świadomość do puli będąca dokładnymi​ odpowiednikiem oryginalu. Tylko wtedy istnieje problem inny. To już
  • Odpowiedz
@bh933901:

To nie znaczy, że trzeba angażować materializm nie dotyczących materii, a uwierz mi, są takie. Na przykład lingwistyka nie jest problemem dotyczącym materii.


Ale lingwistyka bada w uproszczeniu „słowa” a słowa generalnie również są czymś abstrakcyjnym. To zupełnie inna dziedzina. Tutaj rozmawiamy o prawdziwych problemach dotyczących natury naszego świata. Słowa generalnie mało mają z tym coś
  • Odpowiedz
  • 0
@bh933901 rozumiem co chcesz przekazać. Tylko ja dalej nie kupuje tego, że patrzył będę z oryginału. Bo niby czemu, jeśli świadomość jest fizyczna jak wspomniałeś to dlaczego mam patrzeć z oryginału, co trzyma moja świadomość w ryzach oryginału, kopiowanie że 100% dokładnością zrobi właśnie mnie i moją swiadomosc? Jeśli świadomość jest fizyczna to jakie sa argumenty za tym, że nie może być skopiowana? To nie jest tak, że to tylko kopia
  • Odpowiedz
@mistrz_tekkena: Nie, to nie semantyka. Po prostu błędnie zakładasz, chyba bardziej podświadomie niż świadomie, że istnieje coś ponad materię, która cię tworzy. Że będziesz w jakimkolwiek związku z czymś, co cię tylko idealnie imituje. To nieprawda.

Dla prostszego zobrazowania, można przedstawić taką sytuację, że kopiowanie odbywa się na odległość, tzn maszyna pobiera informację o tobie i wykonuje dokładną kopię na tobie gdzieś w Japonii. Po kopiowaniu ty sobie wstajesz i
  • Odpowiedz
Maszyna ma takie zadanie. Zeskanować moje ciało, atom po atomie, dokładnie co do joty. Później zdeintegrowac moje ciało. Później odtworzyć atom po atomie to co zeskanowała. Niby zajebiście, bo jestem sobą, mam wszystkie organy, wszystkie komórki, pamięć tak samo jak podczas skanowania. Idealna metodą hibernacji!


@mistrz_tekkena: wg. tego co opisałeś to nie byłaby żadna hibernacja, tylko klonowanie -- i w momencie dezintegracji oryginału ty bezpowrotnie przestałbyś istnieć. Czyt. w momencie
  • Odpowiedz