Wpis z mikrobloga

Teraz sobie zobacz ile ludzi umiera na drogach w przeliczeniu na 100000 mieszkańców u tych złych lewaków a ile u nas.


@MMurzinio: #!$%@?, nastepny, co ze stopnia korelacji robi relacje przyczynowo - skutkowa. Niska smiertelnosc na drogach nie zalezy od wysokosci mandatow.
  • Odpowiedz
  • 7
@MMurzinio
Porownywanie ilosci wypadkow w Norwegi do ilosci w Polsce jest bardzo miarodajne xD statystyki nie uwzgledniaja np natezenia ruchu, ilosci samochodow czy tez tego ze np. Polska jest krajem tranzytowym
  • Odpowiedz
  • 5
@lukasz-lukasz-pce: Jeździłem kiedyś w Norwegii samochodem innego Polaka. Auto na norweskich blachach. Po 2 tygodniach gość się do mnie zgłosił, bo przyszło wezwanie na policję - pamiątka z fotoradaru. Prędkość przekroczona o 13 km/h. Kwota podobnego rzędu - coś około 5000 NOK. Na policji byłem z nim, żeby potwierdzić, że to nie on jechał. Na zdjęciu faktycznie moja twarz. Wytłumaczyłem na miejscu, że będę tu jeszcze miesiąc i wracam do
  • Odpowiedz
@ethics: i nie zapominaj o najniższym wskaźniku wybadków śmiertelnych na drogach norweskich :D

@lukasz-lukasz-pce: Za pierwszym razem zawsze boli... za drugim razem nauczysz się spuszać nogę z gazu. Za czwartym razem tracisz prawko, jeżeli w ciągu 2 lat nazbierałeś 8 pkt.
Ja wyleczyłem się po 9 tyś NOK i 4 pkt karnych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@alonzo85: nie zgodzę się z Tobą. To nie jest tak, że po 2 czy 3 mandacie nauczę się spuszczać nogę z gazu. Tu zawsze się jeździ przepisowo, ale czasem możesz się zapomnieć, nie zauważyć ograniczenia itp. Tak właśnie było w moim przypadku - chwila zapomnienia, która zawsze może się zdarzyć i wielki ból :)
  • Odpowiedz