Wpis z mikrobloga

Kompletnie już nie docierają do mnie argumenty za niekontrolowaną imigracją z krajów muzułmańskich do Polski, które bazują na porównaniu polskich i obcych przestępców, jednocześnie relatywizując zło. Mam tu na myśli porównanie polskich kiboli nie tylko do terrorystów, ale i do obcych etnicznie gangów, które panoszą się w zachodniej Europie.

Nie mówię, że jakiś patologiczny polski sebek udający patriotę jest z góry lepszy od tzw. uchodźców albo zagranicznych przestępców. Jeśli niewinny człowiek zostanie zamordowany nożem, efekt końcowy jest taki sam, niezależnie od sprawcy. Ale przynajmniej taki Polak-bandyta jest "swój", więc z perspektywy kary i ewentualnej resocjalizacji można znaleźć z nim jakiś wspólny język, mimo że ze względu na specyficzne środowisko będzie początkowo wrogo nastawiony do ludzi spoza własnej grupy.

Tymczasem przykładowy arabski najeźdźca nawet jako zdecydowana mniejszość ma głęboko zakorzenione poczucie własnej wyższości, religijnej tożamości i tym samym brak elementanego szacunku do nas. Po pewnym czasie nie będzie już ukrywał (takija) swojej nienawiści do kraju, do którego przybył, próbując domagać się dodatkowych przywilejów kosztem wszystkich innych ludzi. Zawsze dla takiego prymitywa jako "niewierni" będziemy kimś gorszym, a w najlepszym wypadku jego służącymi. Żadna inna grupa religijna lub etniczna nie prezentuje tak rozszczeniowej postawy!

Oni nie uznają naszych autorytetów, zasad, a nawet sprawiedliwej kary. Nawet rzekomo pokojowi muzułmanie w dużej części są przyzwyczajeni do totalitarnego systemu religijno-politycznego, który w ich kraju ma bezwzględną większość i władzę, regulując każdy aspekt życia. Świadomie lub nie dążą więc do tego, aby w ich nowym miejscu stałego pobytu było tak samo. Wykorzystują jednocześnie tutejsze wolności i dobrobyt, którego u siebie nigdy by nie mieli i myślą, że mogą sobie na wszystko pozwalać, aby osiągnać swoje cele. Przemoc jest uważana za zupełnie normalną i legitymowana przez islam. Na końcu tego procesu znanego jako dżihad stoi podbój.

Pewne zjawiska patologiczne zawsze będą istniały i należy je tępić, ale na pewno nie wolno popierać zła, tłumacząc go porównaniem do innego, niekoniecznie większego zła. W pierwszej kolejności musimy sobie radzić z naszymi własnymi sprawami, w tym przestępczością. Skoro więc chcemy walczyć z tutejszą patologią, to czemu mamy jeszcze sprowadzać do siebie dodatkowe i zupełnie obce nam kulturowo problemy, które mogą nas zabić?

#4konserwy #neuropa #przemyslenia #islam #polityka #uchodzcy #imigranci #bekazlewactwa #bekazpodludzi #ajwajcontent
  • 4
@aj_waj: Widać, że bandziorkę widziałeś w telewizorku albo wcale. Prawie żaden przestępca się nie poprawia. Zanim zacząłem robotę w wymiarze sprawiedliwości tez wierzyłem w te wszystkie resocjalizacje, ale z biegiem lat dochodzę do wniosku, że to wszystko #!$%@? i osobniki skłonne do przestepstw winny być izolowane dożywotnio przy najdalej drugim przestepstwie.


@hehenuanek: Nawet się zgadzam. Na pewno nie chcę bronić polskich lub "zbliżonych kulturowo" bandytów, bo sam się absolutnie z