Fajnie, że cofacie aroganckiemu i chytremu grubasowi suby, ale jeśli naprawdę chcemy nauczyć go pokory to powinniśmy "zaatakować" na trzech frontach. Dużo lepszy skutek osiągniemy, jeśli:
1. Przestaniemy go donejtować. Nic go nie "zaboli" tak, jak brak donejtów. Nie obrażajcie go w donejtach, nie obrażajcie Gosi, nie obrażajcie Agi. On ma na to wywalone i cieszy się, że kasa spływa...
2. Zablokujemy mu konto na Youtubie... Cofanie subów jest OK, ale na jaki ubytek możemy liczyć? 20k? 30? Grubas zaraz ogarnie allegro i kupi sobie fejkowych subskrybentów. Trzeba przejrzeć jego wszystkie filmy, wyłapać wszystkie nieodpowiednie treści i zgłaszać je Youtubowi. A takich treści wbrew pozorom może być sporo. Tu kogoś obrazi, tam będzie nawoływał do agresji, itp. itd. Sam pamiętam, jak na kilku ostatnich vlogach Seba krzyczał islamskie teksty, Łukasz wspominał coś o "ciapakach", itp. itd. Politycznie poprawny "Jutub" jest na to bardzo wyczulony. Dodatkowo można śledzić jego streamy i też zgłaszać wszystko, co się da... Tu nazistowski symbol, tam odcinanie głowy maskotce, Daniel (by nie stracić konta) będzie musiał strasznie się pilnować, więc nawet jeśli nie straci konta to przez ciągłe pilnowanie się wszystkie jego kolejne streamy będą nudne (=straci kolejnych widzów).
3. Narobimy mu problemów z prawem. Daniel jest podejrzanym w sprawie udziału w bójce. KPK wymienia wiele obowiązków, jakie musi teraz wypełniać (został o tym wszystkim poinformowany, ale nasz Danielek jak zwykle "ma na wszystko wyjebkę"). Żeby nie szukać daleko, art. 75 KPK: Oskarżony jest obowiązany zawiadamiać organ prowadzący postępowanie o każdej zmianie miejsca swojego zamieszkania lub pobytu trwającego dłużej niż 7 dni, [...] o każdej zmianie danych umożliwiających kontaktowanie się. Zastanówmy się... Myślicie, że Daniel poinformował kogokolwiek, o ostatniej zmianie mieszkania (z tego nowego, na jeszcze nowsze?). Czy poinformował o zmianie nr telefonu? Wątpię... Lećmy dalej... Daniel został prawdopodobnie ("prawdopodobnie", bo grubas nie podał nam żadnych szczegółów) oddany pod dozór policji, art. 275 KPK: Obowiązek ten może polegać na [...] zawiadamianiu go o zamierzonym wyjeździe oraz o terminie powrotu, [...] zakazie zbliżania się do określonych osób, [...] zakazie przebywania w określonych miejscach (pewnie na Urzędniczej). Myślicie, że Daniel poinformował kogokolwiek o weekendowym wypadzie do Warszawy? Że przestanie wpadać na Urzędniczą? Wystarczy teraz śledzić naszego "idola", podkablować go policji, a ta zawiadomi o tym prokuratora. A to tylko przykładowe obowiązki, do których (myślący, że mu wszystko wolno) Danielek się nie stosuje...
@vegeciak: Przecież jeśli nie podoba mi się bałagan w domu sąsiada to do niego nie przychodzę, wyrażam opinię, trochę mogę ponarzekać, ale nie wpadam mu z bejsbolem demolując mu mieszkanie i tłukąc lokatorów, bo "mnie się nie podoba"
Podalem przykladowe obowiazki Daniela, do ktorych prawdopodobnie sie nie stosuje.
Zostal oddany pod dozor, ma zakaz zblizania sie do Nowaka i byc moze informowania o wyjazdach. Tymczasem on jedzie sobie na weekend do Warszawy, teraz planuje kolejny do Poznania. W miedzyczasie przynajmniej kilka razy spotkal sasiada, o czym sam z usmiechem na ustach przyznal sie na streamach. Ja na miejscu pokrzywdzonego Nowaka nastepnego dnia poszedlbym na Policje i
1. Przestaniemy go donejtować. Nic go nie "zaboli" tak, jak brak donejtów. Nie obrażajcie go w donejtach, nie obrażajcie Gosi, nie obrażajcie Agi. On ma na to wywalone i cieszy się, że kasa spływa...
2. Zablokujemy mu konto na Youtubie... Cofanie subów jest OK, ale na jaki ubytek możemy liczyć? 20k? 30? Grubas zaraz ogarnie allegro i kupi sobie fejkowych subskrybentów. Trzeba przejrzeć jego wszystkie filmy, wyłapać wszystkie nieodpowiednie treści i zgłaszać je Youtubowi. A takich treści wbrew pozorom może być sporo. Tu kogoś obrazi, tam będzie nawoływał do agresji, itp. itd. Sam pamiętam, jak na kilku ostatnich vlogach Seba krzyczał islamskie teksty, Łukasz wspominał coś o "ciapakach", itp. itd. Politycznie poprawny "Jutub" jest na to bardzo wyczulony. Dodatkowo można śledzić jego streamy i też zgłaszać wszystko, co się da... Tu nazistowski symbol, tam odcinanie głowy maskotce, Daniel (by nie stracić konta) będzie musiał strasznie się pilnować, więc nawet jeśli nie straci konta to przez ciągłe pilnowanie się wszystkie jego kolejne streamy będą nudne (=straci kolejnych widzów).
3. Narobimy mu problemów z prawem. Daniel jest podejrzanym w sprawie udziału w bójce. KPK wymienia wiele obowiązków, jakie musi teraz wypełniać (został o tym wszystkim poinformowany, ale nasz Danielek jak zwykle "ma na wszystko wyjebkę").
Żeby nie szukać daleko, art. 75 KPK: Oskarżony jest obowiązany zawiadamiać organ prowadzący postępowanie o każdej zmianie miejsca swojego zamieszkania lub pobytu trwającego dłużej niż 7 dni, [...] o każdej zmianie danych umożliwiających kontaktowanie się. Zastanówmy się... Myślicie, że Daniel poinformował kogokolwiek, o ostatniej zmianie mieszkania (z tego nowego, na jeszcze nowsze?). Czy poinformował o zmianie nr telefonu? Wątpię...
Lećmy dalej... Daniel został prawdopodobnie ("prawdopodobnie", bo grubas nie podał nam żadnych szczegółów) oddany pod dozór policji, art. 275 KPK: Obowiązek ten może polegać na [...] zawiadamianiu go o zamierzonym wyjeździe oraz o terminie powrotu, [...] zakazie zbliżania się do określonych osób, [...] zakazie przebywania w określonych miejscach (pewnie na Urzędniczej). Myślicie, że Daniel poinformował kogokolwiek o weekendowym wypadzie do Warszawy? Że przestanie wpadać na Urzędniczą? Wystarczy teraz śledzić naszego "idola", podkablować go policji, a ta zawiadomi o tym prokuratora.
A to tylko przykładowe obowiązki, do których (myślący, że mu wszystko wolno) Danielek się nie stosuje...
#danielmagical
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Podalem przykladowe obowiazki Daniela, do ktorych prawdopodobnie sie nie stosuje.
Zostal oddany pod dozor, ma zakaz zblizania sie do Nowaka i byc moze informowania o wyjazdach. Tymczasem on jedzie sobie na weekend do Warszawy, teraz planuje kolejny do Poznania. W miedzyczasie przynajmniej kilka razy spotkal sasiada, o czym sam z usmiechem na ustach przyznal sie na streamach. Ja na miejscu pokrzywdzonego Nowaka nastepnego dnia poszedlbym na Policje i