Aktywne Wpisy
bert74 +10
Witam, jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość.
Od pewnego czasu moim "guilty pleasure" stało się czytaniem postów spod tagów #przegryw #blackpill #redpill itp. Początkowo dlatego, że czułem pewnego rodzaju dumę, że osobiście udało mi się uniknąć tego losu. Pomagało mi to unaocznić drogę jaką przeszedłem, bo kiedyś byłem w podobnej sytuacji.
Jeszcze jako licealista nie miałem zbyt wielkiego powodzenia wśród dziewczyn. Miałem spore grono znajomych, ale raczej nie byłem postrzegany jako
Od pewnego czasu moim "guilty pleasure" stało się czytaniem postów spod tagów #przegryw #blackpill #redpill itp. Początkowo dlatego, że czułem pewnego rodzaju dumę, że osobiście udało mi się uniknąć tego losu. Pomagało mi to unaocznić drogę jaką przeszedłem, bo kiedyś byłem w podobnej sytuacji.
Jeszcze jako licealista nie miałem zbyt wielkiego powodzenia wśród dziewczyn. Miałem spore grono znajomych, ale raczej nie byłem postrzegany jako
Reevo +1
Kładąc stopy na kanapie, zdejmujecie skiety?
Ja zdejmuję, bo brzydzi mnie przenoszenie na nich resztek moczu z łazienki, lub syfu z korytarza.
Różowa nie zdejmuje i każe mi ogarnąć swój autyzm.
Od kiedy normą jest bycie brudasem ?
#kiciochpyta #rozowepaski #niebieskiepaski
Ja zdejmuję, bo brzydzi mnie przenoszenie na nich resztek moczu z łazienki, lub syfu z korytarza.
Różowa nie zdejmuje i każe mi ogarnąć swój autyzm.
Od kiedy normą jest bycie brudasem ?
#kiciochpyta #rozowepaski #niebieskiepaski
Zdejmujecie skarpety kładąc nogi na kanapie?
- tak 8.2% (100)
- nie 91.8% (1122)
Potrzebuje to wyrzucić z siebie.
Parę miesięcy temu zacząłem się spotykać z fajnym #rozowypasek, traktowałem to dość luźno, spędzało nam się po prostu bardzo dobrze czas razem. Po jakimś czasie doszły do tego poważne rozmowy o życiu, swoich byłych, doświadczeniach, pierwsze pocałunki, pieszczoty... Kilka dni temu spędziliśmy razem cudowny dzień, rozmawialiśmy o sobie w samych superlatywach, o sobie jako parze, momentami nawet chodziło mi po głowie, że to może nawet za szybko, że wydawało mi się, że to jeszcze nie czas na takie deklaracje, a ta karuzela jedzie dalej i się nie chce zatrzymać- byłem tak naprawdę szczęśliwy :) #rozowypasek borykał się z paroma problemami o których wiedziałem, doszło do tego dużo pracy i innych obowiązków więc musieliśmy przystopować na kilka dni, przynajmniej tak mi się wydawało, parę godzin temu przez przypadek dowiedziałem się, że wiele naszych spotkań zazębiało się ze spotkaniami z innym facetem, teraz też z nim jest, a pisze do mnie jaki to wspaniały piątek w domu rodzinnym- każda wiadomość, którą teraz otrzymuje to jak strzał w pysk :) Jestem tak rozwalony, że nawet nie wiem jak to teraz zakończyć...
Miłego piątku!
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: dope
@AnonimoweMirkoWyznania: jak się o tym dowiedziałeś?
Dzisiejsze czasy i te słynne ''prawdziwa kobieta/mężczyzna potrzebuje opcji''.
Dla mnie to jest żałosne. Każda relacja powinna być oparta na szacunku
Kochasz kogoś = powiedz mu to
Nienawidzisz kogoś = powiedz mu to
Chcesz z kimś być = powiedz mu to
Nie chcesz z nim być = bądź fair - powiedz to
@nabavzbjl Znam ale to zbyt proste, na 90% ten drugi facet też nie wie o moim istnieniu, chyba będę chciał go uświadomić i doprowadzić do niezapowiedzianego spotkania we troje ale to dopiero jak ochłonę...
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: dope
Mimo, że ogólnie nie określam się jako szczęśliwy człowiek, jestem mega szczęśliwy, że zrozumiałem, jak proste jest życie. Dla mnie takie tematy załatwia się w sekundę, a w kolejnej sekundzie mogę się już cieszyć kolejnym etapem, czymkolwiek jest. Nie mam zwyczaju grzebać w gównie.