Wpis z mikrobloga

Hej, Mireczki spod #grykomputerowe, #pcmasterrace, #gry!
Pomożecie z dokopaniem się do gry, w którą grałem za małolata? Może ktoś kojarzy, ktoś grał.
Była to strategia turowa, jaka strategia turowa jest, każdy widzi. Mapa kontynentu, Europy o ile dobrze pamiętam, z zaznaczonymi wpływami politycznymi. Na mapie zaznaczone miasta, które rozwijamy. Między miastami podróżują nasze armie- jak w np. Heroesach, figura jednostki reprezentująca całe wojsko. Różne jednostki, jak pikinierzy, łucznicy, kawaleria itd. Do tej pory nic charakterystycznego.

A charakterystycznym elementem, jaki pamiętam było to, że podczas walki nie miało się bezpośredniej kontroli nad jednostkami. Ustawiało się je jedynie na swojej części pola bitwy, wybierało formację (klin, półokrąg, kwadrat...), wydawało rozkaz ataku. Po zatwierdzeniu bój toczył się sam, bez naszego wpływu. Widok z góry, może pod lekkim kątem.
Gra ma pewnie około 15 lat.
Wiem, że to mało informacji, ale może mimo to ktoś coś?
  • 4