Wpis z mikrobloga

Dzień 11/30

Słuchając mnichów buddyjskich i znając swoje doświadczenia życiowe stwierdzam ,że Ci kolesie mają bardzo zdrowe i dobre podejście do życia. Spokój i opanowanie którego często mi brakowało bardzo by mi pomogły w niektórych sytuacjach. Te cechy niewątpliwie bardzo się przydają. Czuję coś jakbym uczył się tańczyć, jakbym rozwijał pasję i jednocześnie siebie. Może to mylne wrażenie i jestem wciąż "zauroczony" i to wkrótce minie, ale mi robi dobrze ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeśli ktoś sie waha to warto spróbować chociażby te kilka dni. Nie trzeba zaczynać od 20 minut jak ja, można od nawet 10. Jest to coś co nie wymaga zbytniego wysiłku fizycznego, predyspozycji ani wkładu finansowego. Pomaga poznać swój i umysł i po części siebie. To ważne w tym pędzącym dookoła nas świecie.
Co do sesji , przebiegła pomyślnie, ale chciałem podzielić się tymi przemyśleniami które mnie naszły. Warto byłoby się zrównać wpisami bo wciąż jestem jednym do tyłu ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#freakz #freakzmedytuje #medytacja #nadtag #30dnichallenge
  • 11
@Freakz: ja zaczęłam w poniedziałek i na razie jestem zadowolona. Masz rację moim zdaniem, że to bardzo rozwijające i w jakiś sposób pozwala poznać siebie może czasem na nowo ;-) ja na razie pozostane przy 15-minutowych sesjach - może za jakiś czas je wydłuże. Ale Ty trzymaj tak dalej ;-)