Wpis z mikrobloga

Tak przeglądam sobie ostatnio (bardziej z ciekawości aniżeli realnej chęci, bo mnie w zasadzie na to wciąż nie stać) katalogi nowych samochodów i jestem przerażony tym, jak mocno downsizing siedzi w motoryzacji. Jak widzę te ultraoszczędne ekosilniki-jednorazówki wyciagające po 120 i więcej koni z silnika 1,4 to mnie aż mdli, bo to po 200 000 km przesilony silnikbędzie do wyrzucenia i jak będę chciał za powiedzmy 10 lat kupić używany samochód dla siebie to nie będzie z czego wybierać.

Aż zaczynam podejrzewać, że ten cały ekologiczny boom to jakiś spisek, koncerny grubo posmarowały UE żeby nakazała im takie gówno produkować i napędzać popyt na nowe samochody, bo stare do niczego się nadawać nie będą..

I tu pytanie dla śledzących motoryzację: Czy produkuje się w ogóle jeszcze klasyki - silniki 1,2 mające 50-60 KM mocy albo też silniki 1,8 i 2,0 bez turbodoładowania wyciągające to 120-150 KM (mowię o silnikach na Pb, bo wiem, że diesle już dawno uwalili przez ekonormy, DPF i inne pierdoły)? Czy jesteśmy skazani na ekoterror i fabrycznie nowy samochód co pięć lat?

#samochody #motoryzacja
  • 10
@haes82: w toyocie jeszcze są stare 1.6 czy 1.8 robiące po ok. 120 KM. Fiat caly czas kultywuje tjeta, czyli stary wolnossący silnik ze wczesnych lat 90, już uturbiony, ale na tej samej konstrukcji - 1.4 tjet w wersjach od 120 KM w tipo (wcześniej w brava) do ponad 180KM w abarthach. Samo to, ze taki silnik jest pakowany do abartha o czymś świadczy. Ecoboosty od forda są na rynku od
@haes82: sruty pierduty z tym downsizingiem. Po pierwsze to spora czesc negatywnych opinii wynika z uprzedzenia, cos tam jeden z drugim zaslyszy w internecie od "znawcow" ujezdzajacych Golfy IV 1.9 TDI i potem powiela te bzdury dalej.

To ze silnik jest po 200kkm do wyrzucenia to nie wina downsizingu, tylko zbyt slabych materialow, bo z dzisiejsza wiedza w zakresie inzynierii, materialoznawstwa i cholera wie czego jeszcze spokojnie da sie zrobic praktycznie
@haes82: @panicze: myślę, że w w głównej mierze po dupie silniki dostają przez zbyt długie interwały olejowe. Przykładowo opinia o silnikach Reanulta - interwał co 30 tys. kilometrów.. Miałem styczność z lagunami, vel satisami, które robiły bez problemu po 350 tys. km z wymianą oleju co 10-12tys.km.

Znajomy ma Fiata 500 Abarth, 1.4 silnik turbo zrobiony na 220KM, olej wymienia co 8 km, czyli u niego to jest raz w