Aktywne Wpisy
OCIEBATON +1578
Jacyś 18 letni gówniarze na wykopie mi mówią że głosując na PO wybrałem znowu bandę czworga XD
#!$%@? dzieciaku jak PO rządzili to prosiłeś mamę o 2 zł na picie (pewnie nadal to robisz)
#wybory
#!$%@? dzieciaku jak PO rządzili to prosiłeś mamę o 2 zł na picie (pewnie nadal to robisz)
#wybory
paxtax +48
To wy chcecie wpuszczać uchodźców, chcecie wyższego wieku emerytalnego?
#polska #wybory #wydarzenia #chwalesie
#polska #wybory #wydarzenia #chwalesie
Od jakiegoś czasu zmagam się z problemem kompulsywnego przeglądania stron internetowych. Nie myślę już o tym nawet, ale co dosłownie kilkanaście minut muszę coś zerknąć w necie, jak nie siedzę przy kompie to na telefonie. Ograniczyłem już jakiś czas temu dość drastycznie korzystanie z mediów społecznościowych i pozwoliło mi to wyraźnie zredukować ilość czasu niepotrzebnie spędzanego przed komputerem. Jestem programistą, więc mimo wszystko spędzam wiele godzin przed ekranem. Potrzeba przeglądania stron przeszkadza mi w pisaniu kodu, ponieważ pojawia się również w trakcie pracy. Przeszkadza także w relacjach z ludźmi, bo nawet w trakcie spotkania ze znajomymi muszę coś tam chociaż chwilę zerknąć.
Nawet nie zauważyłem, kiedy wpadłem w to bagno. Walczę parę miesięcy i niestety bezskutecznie. Jak sobie z tym poradzić?
#psychologia #uzaleznienia
Ale ja mam podobnie, najgorzej jak sprawdzę wszystkie stronki które regularnie odwiedzam i muszę zaczynać od początku, czytając te same informacje, oglądając te same obrazki.
Są takie aplikacje, które pozwolą ci czasowo/trwale zablokować pewne konkretne/wszystkie strony internetowe.
Są też takie, które pomagają ci odmierzyć czas przeznaczony tylko na pracę - działa to niby jak zwykły alarm w telefonie, ale można to sobie ładniej i łatwiej rozpisać. Ten sposób można wykonywać też czysto manualnie, na kartce robiąc sobie plan pracy typu "15:00 -
@PIENSCI_WONSZA: Poszukać pomocy u specjalisty?
Takie obsesyjno kompulsywne czynności są jedynie objawem i nawet gdy "siłowo" będziesz walczył i je ograniczał to i tak prędzej czy później wyjdą na zewnątrz w jakieś innej (często gorszej) formie. Psycholog/psychoterapeuta to nic strasznego.