Wpis z mikrobloga

Wyjeżdżam sobie z #piaseczno wyjątkowo wcześnie jak na mnie. Ale musiałem jeszcze zatankować więc niech stracę.
Mijam Decatlon, pusto. Mijam Auchan, pusto. Dojeżdżam do Lexusa, wyjątkowo luźno jak na godzinę 7:40...
Mijam kolejne sktrzyżowanie a tam korek - ok, wszystko w normie, może wakacje czy coś.
Dojeżdżam do obwodnicy a tam korek, wtf? Przecież tam zawsze było luźno, no nic, jadę dalej. Dojeżdżam do skrzyżowania z CH Ursynów/Auchan a tam biało-czerwone flagi łopoczą nad dachami. Hmmm, może ten huk o poranku to wcale nie był śmieciarz szukający butelek i puszek a spadający Tupolew? Ale nie.. Toć to #taxi chciało zrobić sobie reklamę jak bezpiecznie i ekonomicznie jeżdżą po stolicy.

Doceniłem podwójnie, że do #warszawa jeżdżę jednośladem.
  • 1