Wpis z mikrobloga

@4833478: Trzeba zaplanować trasę, zadbać o prowiant i o bezpieczeństwo. Poza tym 20 km to okolo 4-5 godzin marszu podczas którego nie ma do kogo gęby otworzyć. Pewne rzeczy smakują lepiej w miłym towarzystwie :).
@4833478: a ja nie lubię marszów w samotności. Jestesmy z chlopakiem dość zsynchronizowani pod względem tempa, nie mamy tez tez problemu z marszem w ciszy, a przemyśleniami zawsze możemy się ze sobą podzielić. Kiedyś bardziej lubiłam samotność, teraz mam niezastąpionego kompana :).