Wpis z mikrobloga

#religia #wiara #chrzescijanstwo #pytanie

Taka myśl mnie naszła w związku z kolejnym "incydentem" odnośnie tego czy modlitwa działa. Jak myślicie, na świecie jest jakieś 2.4 miliarda zadeklarowanych chrześcijan. Załóżmy że połowa traktuje to tak na poważnie a nie na papierze to daje jakiś miliard z kawałkiem.

Te 2.4 miliarda ludzi regularnie modli się o pokój na świecie, załóżmy że aby modlitwa była wartościowa to trzeba być "ok" chrześcijaninem, więc jakiś miliard ludzi modli się szczerze o pokój na świecie.

Jak widać nic to nie zmienia, wojny nadal istnieją, a w zamachach giną niewinni ludzie.

Jak w takim przypadku można uznać że modlitwa w ogóle jest coś warta? Czemu Bóg nie słucha 1/3 ludzkości która w niego wierzy?

Myślicie że jak by tak papież powiedział że od dziś się nie modlimy za pokój, to coś by się zmieniło na gorsze? A może "boski" plan zakłada niekończącą się wojnę.

Daje mi to dwie opcje:

1. Bóg ma wywalone na modlitwy i chce aby było źle (jest wszechmogący więc nie ma żadnego usprawiedliwienia typu "to tak nie działa")

2. Modlitwy generalnie nie działają i większy efekt by był jak by chociaż 10% tych wiernych aktywnie działało na rzecz pokoju itd.

Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że modlitwa służy jedynie temu, aby uspokoić własne sumienie - "no przecież się modliłem, zrobiłem co mogłem, jak widać bóg tak chciał"
  • 17
@DidYouMissMe: jesli osobowy bóg istnieje, to jest sadystycznym potworem. Dlatego jesli juz, to wole idee bezosobowej natury, wole świat chaotyczny i przypadkowo okrutny od takiego, ktory przypomina the sims grane przez psychopatycznego trzynastolatka.
jak czegoś bardzo pragniesz, to może się ziścić


@MlSZCZU: ale tylko wtedy jak ciężko pracujesz na to aby się tak stało. Sama chęć nie wychodzi poza układ neuronów w twoim mózgu, jedynie ciężka praca może coś zmienić.

Usiądź i chciej aby pojawiła się szklanka z wodą. To niestety tak nie działa, musisz wstać i nalać sobie wody do szklanki którą weźmiesz z szafki.
@DidYouMissMe: w większości społeczeństw jest w dalszym ciągu pokój. Czy uważasz, że modlitwa o pokój na świecie może odbierać wolną wolę człowiekowi, który ma złe zamiary? Jezus powiedział, że świat jest w rękach złego i to, że w ogóle mamy względny pokój pośród tak nienawistnego świata jest działaniem modlitwy, wg. mnie.
@galaxie500: dlaczego tak twierdzisz? Przecież w religiach uznających stary testament, to człowiek wybrał, że nie chce żyć w raju, woli być równy Bogu poznając dobro i zło oraz być wolnym. A skoro człowiek wybrał wiedzę i wolność odrzucając raj, dlaczego Bóg ma interweniować?
@Ya_griszka: Podobno Nowy Testament unieważnia Stary, a w Nowym jest napisane, że modlitwa jest skuteczna (jeśli z wiarą, bodajże).
Poza tym jeżeli Bóg nie może spełniać modlitw, to po co się modlić?
@severson: Nie zdążyłem edytować. A co do niespójności, to w chrześcijaństwie, a już zwłaszcza w katolicyzmie jest bardzo wiele rzeczy które sobie przeczą, ale nie orientuje się jak jest to oficjalnie przedstawiane przez KK.
No i odpowiadając na pytanie: Bóg może spełniać modlitwy, ale nie musi. Jak pisałem wcześniej, to człowiek się zdecydował na odrzucenie raju wybierając wiedzę i wolność. I jeszcze jako odpowiedź na twoje pytanie bardzo wpasowuje się cytat
@DidYouMissMe Czy Bóg musi wysłuchiwać modlitw?
Jak miliardy ludzi modli się o deszcz ze złota, czy powinien takie życzenia spełniać?
Ale poza tym, nie ma logicznej możliwości aby ludzie mieli wolną wolę i jednocześnie by nie mogli siebie nawzajem napadać. Tak samo jak z nieskończonym kamieniem.