Wpis z mikrobloga

@ArnoldLayne: Wole od innych, bo ci jeszcze wpadną na głupi pomysł rozmnażania się. Jestem tutaj superbohaterem, postacią tragiczną, męczennikiem, Jezusem, który umrze jako ostatni.
Jedyny sensowny cel ludzkości jaki możemy sobie wyznaczyć, to zniszczenie wszelkiego życia we wszechświecie, całkowita sterylizacja lub najlepiej zniszczenie całego uniwersum, żeby na końcu zniszczyć też siebie — przedtem musimy mieć jednak pewność, że już żadne życie nie będzie mogło powstać ;)
Pozdrawiam cieplutko.
  • Odpowiedz
@Turysta_Onanista: @CzerstwaBulka: Obiektywnie nic nie ma znaczenia i nic nie ma sensu — samo pytanie o sens w takiej formie jest bezsensu :). Żeby coś miało sens lub znaczenie potrzebny jest jakiś rozum lub istnienie bytów platońskich, a że w boga i w uniwersalia nie wierzę, to i w obiektywny sens nie wierzę. Natomiast relatywnie wg mojej moralności zniszczenie wszechświata to niegłupi pomysł — za aksjologię przyjmuję negatywny utylitaryzm (bez
  • Odpowiedz
@CzerstwaBulka: No i tu nasza opinia się różni. Eutanazja w większości krajów nie jest legalna, a jeżeli jest, to jest w bardzo restrykcyjnej formie. Samo zabicie się również nie jest takie proste ze względu na nasz gadzi mózg, prymitywne, zwierzęce odruchu, które zostały w nas wykształcone przez miliony lat ewolucji. Te prymitywne instynkty to bardzo silna broń, która ma wpływ na to jak działa nasz rozum. Instynktownie całe nasze ciało podpowiada
  • Odpowiedz
@otto_flick: Nie, mi się żyje całkiem dobrze. Mam dobre życie, niezłą pracę, wykształcenie, zdrowie, nie jestem głupi (xd), nie jestem też skrajnie brzydki. Jest gitarka. I co w związku z tym? Nie piszę o sobie, tylko o osobach, które mają w życiu kijowo.
Poza tym ten wpisz jest na pół humorystyczny na pół prawdziwy — co byś pewnie zauważy, gdybyś przeczytał wątek i był chociaż trochę kumaty. Trudno nie dostrzec tak
  • Odpowiedz
@otto_flick: Dobra, na czas rozmowy przyjmę abstrakcyjne założenie, że jesteś normalny xd.
Wyznajesz jakiś odgórny system aksjologiczny? Utylitaryzm? Prawa naturalne?
Drugie pytanie: czy gdybyś wiedział, że świat będzie wygląda tak jak wygląda, to czy stworzyłbyś go, gdybyś miał taką możliwość? Wiedziałbyś, że będzie holokaust, że przez tysiące lat będzie istniało niewolnictwo, krwawe wojny i inne straszne rzeczy, że w agonii i niewyobrażalnym bólu będą ginęły miliony osób? Pamiętaj, że tworząc taki
  • Odpowiedz
@otto_flick: A co do antynatalizmu to opiera się ono na prostym rozumowaniu, że likwidacja cierpienia jest znacznie ważniejsza niż tworzenie szczęścia. Czyli można go wiązać m.in. z negatywnym utylitaryzmem. Rozumowanie opiera się na przesłankach:

(1) Nie istnieje moralny obowiązek stworzenia dziecka nawet, jeśli mielibyśmy pewność, że będzie szczęśliwe.

(2) Istnieje moralny obowiązek niestworzenia dziecka, jeśli moglibyśmy przewidzieć, że będzie nieszczęśliwe.


Więc dopóki nie będziesz mógł wykluczyć, że stworzysz nieszczęśliwe dziecko, to
  • Odpowiedz
@TheOranguTANK:

Wyznajesz jakiś odgórny system aksjologiczny?

Oczywiście, że nie. Jestem wolnym (w sensie wolnej woli) człowiekiem.

czy gdybyś wiedział, że świat będzie wygląda tak jak wygląda, to czy stworzyłbyś go, gdybyś miał taką możliwość?

Jeśli miałbym powód to tak.

A co do antynatalizmu to opiera się ono na prostym rozumowaniu

Dlatego uważam, że idealnie pasuje do tego portalu.

Nie istnieje moralny obowiązek

Istnieje moralny obowiązek


Po pierwsze to nie istnieje coś
  • Odpowiedz
@otto_flick:

Oczywiście, że nie. Jestem wolnym (w sensie wolnej woli) człowiekiem.


Wolna wola nie istnieje. Ale nawet jak istnieje, to przyjmowanie systemu aksjologicznego nie jest sprzeczne z wolną wolą — wszak możesz wybrać dowolny system, QED.
Czyli rozumiem, że nie przyjmujesz żadnej moralności, wyznajesz normatywny relatywizm moralny?

Jeśli miałbym powód to tak.


Jaki powód? Jesteś nienormalny czy jak? Nie rozumiesz co się do ciebie pisze?

Po pierwsze to nie istnieje coś
  • Odpowiedz