Wpis z mikrobloga

A streszcze wam wszystkim proszacym, niech strace.
Siedzal sobie baobab z Lukim na strimku, wpadli na pomysl rzucania petardami za okno. Jak umyslili tak i zobili. Posiadoweczke przerywajy bagiety w drzwiach z nowakiem za plecami. Nowak swoja droga wyrazil dezaprobate na styl zycia Gochy. Pogadali, wyparli sie zarzutow rzucania petardami, bagiety pojechaly.
Wrocil Daniel. Wrocil i uslyszal w drzwiach, ze nowak zwyzywal Lukiego za rzucanie petardami. Pyta sie Baobaba - rzucales? Na co baobab odpowiada niczym sw. Piotr (?) 'nie, co ty'. #!$%@? daniel wybiega z mieszkania z zamiarem wygarniecia nowakowi. Nastepna scena to zsapany grubasek ktory krzyczy 'LUKASZA BIJA, SEBA, JACEK, CHODZCIE, LUKASZA #!$%@?'. Tylko sebus pobiegl. Daniel wraca na melinke i wraz z Lukim roastuje matke nie szczedzac #!$%@? za brak pomocy. Jacy tez sie dostalo. Nastepnie za namowa ubranego w koszulke z napisem '#!$%@? sie' seby dzwoni na bagiety i sklada zawiadomienie o pobiciu nieletniego przez dwoch starych chlopow. Podburzony oczekuje na przyjazd organow scigania. Doczekal sie, wybiegl na spotkanie z Policja wraz z Lukim. Ciecie, nastepna scena to Luki w drzwiach krzyczacy 'Daniela w kajdanki zakuli'. Kurtyna
#danielmagical
  • 3