Wpis z mikrobloga

@xandra ja zapłaciłem ok 200 bo po sterylizacji urosła jej taka chrosta wielka, nie pamiętam jak się to nazywało i miała to wycinane. Do tego 2 te ubranka bo jedno porwała xD a drugie sobie już sama sciagala przez noc
@xandra: normalnie jest około 200-250, ale z tego co wiem niektóre (w głównej mierze te małe) gminy opłacają koszt kastracji, ty z jakimś kwitkiem idziesz do wyznaczonego weta, a potem jest się z tego rozliczanym. Natomiast w okresie luty-marzec często można dostać zniżki, ale mimo to trzeba się liczyć z wydatkiem ~200 zł, do tego kubraczek który kotka musi nosić przez 1,5-2 tygodnie, a na samym końcu zdjęcie szwów, choć tu
@jenerau: @xandra: szwy są wchłanialne i dlatego m.in. są te kaftaniki, żeby miały szanse się wchłonąć i zamknąć nacięcie. Tak z mojej wiedzy przynajmniej, może się stosuje tez normalne szwy ale nie słyszałem o takim przypadku :)