Wpis z mikrobloga

Moim zdaniem zioła (i np. pomidory ) najlepsze są z rejonów śródziemnomorskich. Ten "smak słońca" się po prostu czuje i nie zastąpią go żadne polepszacze. Jeżeli chodzi o "zwykłe" przyprawy - to byle nie z lidl/aldi bo ich nie cierpię (poza jednym wyjątkiem - liofilizowanym oregano w słoikach). Natomiast tzw. "zdrowej żywności" z Polski nie kupuję w ogóle. Wołowinę i baraninę zdecydowanie wolę Irlandzką. Mleko też. Sery, wieprzowina - tu już różnie.
  • Odpowiedz