Wpis z mikrobloga

@oniee: Argument ad hominem. Widzę że zacząłeś już próbować kompromitować rozmówcę nawet nie podałeś ani jednego argumentu na temat przedmiotu dyskusji.

Tak jak wspominałem - ludzie często usprawiedliwiają swoje nieetyczne i niemoralne zachowanie (twoje powyżej) różnymi przypadłościami "umysłu". Których oczywiście nie da się udowodnić jakimikolwiek fizycznymi dowodami.
Widzę że zacząłeś już próbować kompromitować rozmówcę nawet nie podałeś ani jednego argumentu na temat przedmiotu dyskusji.


@chchmiel: sam się kompromitujesz. Na swój własny temat który sobie wymyśliłeś. Więc nie widzę powodu by wdawać się w argumentacje.Ale powiem Ci jedno mireczku. Nie chciałbyś nigdy w życiu doświadczyć choroby która wg ciebie nie istnieje. Dla zdrowych umysłowo ludzi wydaje się to komiczne i niemożliwe. Zdrowa osoba nie może tego zrozumieć co wielu
oniee - > Widzę że zacząłeś już próbować kompromitować rozmówcę nawet nie podałeś ani...
@chchmiel: zasadniczo masz rację, choroby psychiczne mają podłoże w zaburzeniu funkcjonowania mózgu i powinno dać się wykazać te zaburzenia. Nie znaczy to jednak, że zawsze jesteśmy w stanie to zrobić, a tym bardziej leczyć. Nie wiemy jeszcze wszystkiego i nie wszystko potrafimy zrobić.
Natomiast twoerdzenie, że przygnębienie tak silne, że człowiek chce się zabić to po prostu wariant normy, który zwyczajnie nie jest akceptowany społecznie; czy też halucynacje i silne urojenia
@chchmiel: Standardowa reakcja. Próbujesz zburzyć jego strefę komfortu więc będzie cie obrażał. Imho, masz rację, ale chociaż nie można ich zdefiniować jako choroby, to zaburzenia umysłowe niezaprzeczalnie istnieją. Jednak według mnie przypięcie sobie łatki chorego i szprycowanie się lekami to właśnie budowanie strefy komfortu, w której osoba z zaburzeniami każdą swoją porażkę i problem może zwalić właśnie na chorobę. O wiele skuteczniejszą formą leczenia są terapie. Dzięki dobremu terapeucie można sięgnąć
@meshack: nie do konca masz racje. Najskuteczniejsza forma leczenia to leki (szybkie ogarniecie najpowazniejszych objawow) + psychoterapia (najskuteczniejsza jest CBT). Przy ciezkej depresji bez wsparcia lekami niekiedy prowadzenie psychoterapii jest niemozliwe, pacjent nie ma energii i motywacji do uczestniczenia, nie przychodzi na spotkania, jest zamkniety na terapeute, nieufny.

Podobnie jak zlamana konczyne najpierw wklada sie w gips, a nie kaze to zlamanie rozbiegac. Odstawienie lekow w pewnym momencie powinno byc etapem