Wpis z mikrobloga

@Sepzpietryny: bylem w schronisku w Łodzi na Marmurowej - Pani powiedziała mi, że nie znają przeszłości psów i nie wiedzą jak się taki pies może zachować wobec dwutygodniowego oraz 3,3 letniego dziecka... więc zawróciłem się na pięcie i dlatego pytam tutaj, bo nie mam fejsfaka.
@Sepzpietryny: co jest złego w kupowaniu psa z hodowli (mam na myśli oczywiście dobre hodowle zarejestrowane w ZKwP, gdzie kładziony jest nacisk zarówno na eksterier, zdrowie psów jak i psychikę)?
ZWŁASZCZA gdy w domu są dzieci?
Psy rasowe mają określony temperament, można z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć wiele rzeczy począwszy od ich usposobienia, aktywności, podatności na tresurę aż do tego czy nadają się do kontaktu z dziećmi. Warunki fizyczne pomijam, bo pies
@nama: też się zastanawiałem nad tym, przede wszystkim chciałem Boston Terriera, ale słyszałem, że są baaaaardzo energiczne. Dla mnie bomba, mniej dla żony, bo zdarza się, że wylatuję z domu na tydzień, dwa, a teraz dodatkowo doszła opieka nad niemowlaczkiem, więc może być ciężko taką iskierkę upilnować.

Tak czy inaczej, wszystko mi jedno, potrzebuję psa :)
@nCore: jak każdy pies co ma terrier w nazwie ;) tak, są to wulkany niestety.
Ogólnie trzeba pamiętać, że szczeniak to jak kolejne dziecko. Nauka czystości trochę trwa, to, zanim nauczy się wszystkiego i "zmądrzeje" też potrwa... jesteście pewni że szczeniak i niemowlak to dobre połączenie? Może poczekać na mniej szalony czas?
@nama: Hodowle to największy rak, degradacja rasy i tragiczne traktowanie dla kasy!

I nie pisz mi że "tylko niektórzy" bo "kupiłam pieska od miłej pani która trzymała je w domu w super warunkach" 90% to pseudohodowle w piwnicach i oborach i dopiero na sprzedaż są zabierane do domu żeby pokazać się z lepszej strony
@nama:

masz jakieś źródło?


Typowa odpowiedź gdy sie ma się argumentu, wiesz doskonale że to moje szacunki na oko bo nikt tego dokładnie nie zbadał, gdyby zbadał większość musiała by iść siedzieć.
Zdaje się że jesteś w temacie więc wiesz doskonale że taka jest prawda, ja zetknąłem się z tym przez kolegę hodowcę (co prawda kotów) Widziałem i słyszałem jak wyglądam ten biznes i z miłością do zwierząt nie ma nic
@Sepzpietryny: Okrutny z Ciebie napinacz, nawet nie potrafisz dyskutować bez plucia jadem.
Może rzuć okiem na moje wpisy poniżej, przeczytaj ze zrozumieniem co pisałam wyżej i się zastanów (ale tak intensywniej niż wcześniej) po której stronie barykady jestem.

https://www.wykop.pl/wpis/22140999/piesek-rasowy-tanio-czyli-kolejny-raz-o-tym-dlacze/
https://www.wykop.pl/wpis/15665599/tak-wyglada-psi-smutek-wczoraj-te-sliniaki-wyrwano/

Gadanie, ze 90% hodowli to pseudo jest IGNORANCJĄ. Znam dziesiątki fantastycznych hodowli i hodowców, a to zaledwie promil, bo obracam się w kręgu kilku ras i jednej grupy FCI.
Każdy z
@niggerinthebox pseudohodowla! }
I te psy nie są za darmo, ci ludzie łamią prawo i nie mogą legalnie ogłoszenia wystawić dlatego dopuero jak Zadzwonisz podadzą cenę.

Pues rasowy pochodzi tylko i wyłącznie z hodowli ZKwP (żadne SPiKR ZHPR czy inne związki burka I kocurka powstałe po nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt). Rasowy buldog francuski to koszt od około 3000 zł w górę, jest to rasa obarczona sporym zestawem chorób wiec nie radzę
@niggerinthebox nie ma za darmo. Nie ma też za pół ceny (chociaż czasem trafiają się tak zwane pety). Ja polecam odłożyć pieniądze i kupić wymarzonego psa z wymarzonej hodowli. Nie należy oszczędzać na przyjacielu na całe życie.