Wpis z mikrobloga

@fenr7r: Problemem jest właśnie to, że lewica chce reprezentować jakichś niezidentyfikowanych "pracowników" zamiast Polaków. W programie Razem słowo "Polak/-cy" pojawia się 4x rzadziej niż "pracownik/-cy". Proporcje zupełnie nieznane innym programom, co wg mnie dużo mówi o ich strategii. Uderzają w tony, których nikt nie kupuje, bo nikt nie żyje cały dzień tym, że jest pracownikiem. To dla nikogo nie jest podstawowa tożsamość. Zandberg i Sowa się za dużo naczytali głupot.