Wpis z mikrobloga

Dzisiaj taka sytuacja, klientka kupuje Ego AIO, wszystko ładnie pięknie, opowiadam, pokazuję, napełniam, uruchamiam. Proponuję gumkę (vapeband) na szybkę co by chronić przed uszkodzeniem. Wybrana, dostaję do ręki żeby założyć. Nauczony doświadczeniem (trzeba je mocno rozciągnąć żeby założyć, trudno to zrobić jedną ręką), proszę o pomoc. I ja trzymam AIO, a ona mi na niego zakłada gumkę. I w tym momencie spojrzenia się spotykają, a w głowie jednocześnie zapala się lampka z jednoznacznym skojarzeniem, i niby śmieszkujemy, ale nie wiem czy wróci bo sobie mogła pomyśleć żem napalony ogier jest ( ͡° ʖ̯ ͡°) #opowiescizwyspy
#epapierosy #pracbaza
  • 7
@xardas060: Przypomina mi się akcja ze szkolenia resuscytacji z fantomem. Każdy ma podejść, otworzyć mały, kwadratowy pakiecik z chustą z zaworem, nałożyć na "usta" fantoma i dopiero reanimować. Reszta ekipy siedzi na krzesłach dookoła i ma oceniać technikę. Koleżanka na kolanach, "cuci" manekina, szarpie się z pakiecikiem, po czym (nadal na kolanach) podpełza do mnie, podaje i mówi "otwórz mi to, bo mam pazury długie i jeszcze uszkodzę". A ja oczywiście