Wpis z mikrobloga

Sumliński twierdzi, że facebook celowo ogranicza dostępność jego postów nt. promocji nowej książki.

Komu i dlaczego zależy, by książka ABW przeszła w Polsce bez echa?

Dlaczego każdy z postów traktujących o premierze ograniczany jest do tysiąca/dwóch tysięcy odbiorców, mimo że liczba obserwujących fanpage wynosi blisko 45 tysięcy?

Są w Polsce grupy, którym wybitnie zależy na tym, by treści z książki ABW nie trafiły do świadomości opinii publicznej.

Trafią - mimo wszystko.

A Państwa, do których mimo wszystko treść tego posta dotrze - proszę o nagłośnienie sprawy, w której wiele pytań, a zamiast odpowiedzi - wyłącznie domysły.


Oczywiście o czymś takim jak EdgeRank nigdy nie słyszał. Zresztą takiej banalnej odpowiedzi na pewno nie dałby rady zaakceptować. Wyjaśnieniem musi być spisek. Osaczający go z wszelkich stron, wielowymiarowy, dosięgający nawet jego marnego funpage'a z 40 tys. like'ów, wszechpotężny, diaboliczny spisek.

Ten człowiek chyba serio ma jakąś zalążkową schizofrenię.
#neuropa #sumlinski
źródło: comment_SX1O1oc6Udy6cqaqjhIsoXGcRTQ5UXyb.jpg
  • 7