Wpis z mikrobloga

@Ruby302: Mniej więcej się rozbija o to, że Murkoff Corporation znowu zrobiło sobie eksperyment ale nie w psychiatryku tylko w na pustyni w Arizonie, tubylcy mają dość dziwną interpretację Biblii i zabijają wszystkie dzieci, które mają się urodzić myśląc, że to antychryst (ogólnie bliżej im do satanizmu), potem główny bohater ma wizje związaną ze swoją koleżanką ze szkoły katolickiej, której nie pomógł kiedy ksiądz ją ukarał za to, że coś zrobiła
  • Odpowiedz
@Ruby302: No wywoływały halucynacje jakiś wspomnień przez, które nie mogą sobie wybaczyć, takie jak u głównego bohatera, główny bohater nie mógł sobie wybaczyć, że nie pomógł tej dziewczynie.
  • Odpowiedz
@Need: aaa teraz to ma sens, ten potwór w szkole to było nawiązanie do tego księdza (lub czegoś) czy po prostu jakiś koszmar i te efekty pogodowe to też były wywołane przez Murkoff Corporation ? a tak to chyba mniej więcej już wiem o co chodzi, dzięki :D
  • Odpowiedz