Wpis z mikrobloga

Mam pytanie o mieszkanie w bloku z wielkiej płyty lata 70/80'. Czy to z moim mieszkaniem jest coś nie tak, czy w waszych też jak ktoś u góry biega np. Dziecko to wszystko słychać? Słychać szuranie, rozmowy? Wiem że to jest spotykane w takim budownictwie ale żeby aż tak? Wie ktoś może jak sprawdzić czy z mieszkaniem jest coś nie tak? Np. W rogach ścian jak przechodzą te rury cieplne wchodzące do kaloryferów to na górze i na dole słychać aż wyraźnie. A tak ogólnie słychać jak ktoś drzwi zamyka, coś powie głośniej, garnki etc. W mieszkaniach w innych blokach w których byłem wydawało mi się że czegoś takiego nie ma, czy mi się wydaje?
Moje drugie pytanie, w jaki sposób się tego pozbyć gdy chce remontować? Czy w ogóle odpuścić sobie sprzedać i kupić normalne mieszkanie gdzie nic nie słychać, są takie?
#mieszkanie #budownictwo #architektura #nieruchomosci #pytanie
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@caribbean: w nowym budownictwie też słychać siadów z góry czy za ścianą więc nie jest wcale tak kolorowo. Mam na myśli bloki z ok. 2000 roku. Może trochę mniej niż w bloku z wielkiej płyty ale słychać.
  • Odpowiedz
  • 1
@raz-dwa-trzyy właśnie wydaje mi się u mnie jakby nie wiem k---a co o gołym betonie chodzili. Ta warstwa sufitu wydaje się być grubości kartki papieru. Zawsze tak było (,)

@superblee66 a jakieś nowsze? Jakie mieszkania są twoich znajomych?
  • Odpowiedz
@caribbean u mnie w bloku z 2006 roku nie słychać nic. Jedyny hałas, który słyszałem przez wiele lat to sąsiad z góry, który wiercil w ścianie wiertarka udarowa.
  • Odpowiedz
@caribbean: mieszkalem w bloku z 83r. Wszystko bylo slychac od sasiadow. Zamykanie drzwi lejaca sie wode do wanny itd u mojej dziewczyny (blok z lat 70) wyraznie bylo lepiej nie liczac lazienki(rury pionu). To z kaloryferami to standard u wszystkich. W krk mieszkalem w bloku z 2014-15 i fakt ze ciszej ale jak dzieciak biegal czy sie darl to itak bylo slychac. Teraz mieszkam w bloku gdzie kompletnie nic nie
  • Odpowiedz
@caribbean: Nie wiem w jakim konkretnie budownictwie mieszkasz, ale np Wk-70 miał 16 cm żelbetowe stropy, które faktycznie słabo tłumią. Przy remoncie jedyny sposób to obniżenie sufitu nad którym kładzie sie wełnę mineralna, chociaz jesli masz pomieszczenia wysokie na 255 cm to moze byc z tym ciezko
  • Odpowiedz
@CzapkaG: Przecież nie chodzi o to żeby każdy pokój miał każdą ścianę z tych łączonych wyizolowaną. Ja potrzebuję tylko z dołu i góry. W zasadzie najbardziej te rogi.A sufit wysoki jak to w wielkiej płycie, 3m więc spokojnie można robić.

@Steel-Orphan: Stary, mój mi więcej, słucham Cię. Wszystko dokładnie i po kolei proszę ;)

@sierzart: K---a w c--j zazdroszczę. Mieszkanie masz w środku, tzn. dookoła Ciebie wszędzie są mieszkania?
Myślisz że remontować czy zmieniać też na takie nowe? Nie wiem czy jak wyremontuje to sprzedam za tyle żeby mi się zwróciło, chociaż
  • Odpowiedz
@caribbean: Drgania z góry i dołu są przenoszone zarówno przez stropy jak i ściany. Wszystko zależy co chcesz uzyskać. Walnij wełnę i karton gips na sufit i już (lub partyzantka ze styropianem jak ktoś radził tylko weź pod uwagę jaką lampę potem będziesz montował). Jak nie pomoże to kombinuj dalej i izoluj ściany. Jak nie pomoże policz ile wydałeś to będziesz wiedział czy było warto czy nie. Na to nie
  • Odpowiedz
@caribbean wczesniej mieszkałem w dwóch blokach z płyty i było właśnie tak jak mówisz. Ja bym s--------l w podskokach z takiego bloku. Teraz mam sąsiadów pod,nad i obok i zero jakiegokolwiek hałasu. Nawet nie chce wspominać jak w--------m się w kiblu słysząc sąsiada jak bąka puszcza itp.
  • Odpowiedz
@baldi: to nie jest ostatnie piętro jeszcze jest ktoś nade mną.
@CzapkaG: No dobra a hałas np. od uderzania w drzwi, biegania dziecka? No tego chyba nie wyizoluję taka żeby było słychać mniej o 50%? To już by było coś. To się k---a przez całe mieszkanie niesie, ja p------e, sąsiad robi coś na drugim końcu mieszkania a ja to słyszę w moim pokoju na drugim... Plus uderzanie w
  • Odpowiedz
@caribbean: Oczywiście że wyizolowanie sufitu "coś da". Ale ile da tego nie wie nikt.

K---a nie mogę teraz tego znaleźć ale pomierzyłem ściany, wewnętrzna wychodzi 7,5 cm, zewnętrzna (mierzona przez okno) 29cm. Jaką to daje odpowiedź?


Nie tędy droga. Strop i tak może być różny a grubość ściany nie ma znaczenia. Sam tego nie zmierzysz bo nie wiadomo ile styropianu masz na zewnątrz i ile kleju pod
  • Odpowiedz
@caribbean uciekaj jak możesz. Kumpel w mieszkaniu z 2010 roku od porządnego developera miał taki sam problem. Postanowił wyciszyć chociaż sypialnie. Wydał 38k zł na profesjonalne wyciszenie i jak mówi efekt jest taki, jakby założył foliowke na głowę. Szef firmy która to robiła sam nie mogę uwierzyć że nie dziala. Teraz ma w sypialni kilkaset kilo ołowiu w suficie i ścianach i sprzedaje to mieszkanie bo ma go dosyć ( ͡
  • Odpowiedz