Wpis z mikrobloga

@niematakiegonumeru: @laVey: @Ulubiona: @kwasnydeszcz: @fantastyczny_pan_lis: @R039: Ja tam zazwyczaj jak mam lenia i tłuste włosy, to robię dobieranego. Wiadomo, że dalej trochę widać, ale nie aż tak bardzo jak przy rozpuszczonych. Jeszcze zależy też gdzie pracuje OPka. Jak w jakimś miejscu, gdzie nie ma bezpośredniego kontaktu z klientem, to nie widzę problemu, żeby raz przyjść z gorszą fryzurą. :D
@
  • Odpowiedz
@noipoptakach: Na szczęście pracuję we w miarę 'luźnym' korpo, więc schowalam się w swoim kąciku i staralam się nie rzucac w oczy :p koczek + suchy szampon zrobiły robotę, więc jakos przetrwałam tą tragedię xd chociaż przez ilość plusów i komentarzy pod tym postem mialam wrażenie, że i tak wszyscy wiedzą xD ale mam nauczkę na drugi raz i już się zaopatrzyłam w baniaki z wodą na czarną godzinę xD
  • Odpowiedz