Wpis z mikrobloga

ta laska zachowuje się dokładnie tak jak ja czasami "mam ochotę", tzn gdybym pozwoliła swoim hormonom i logice różowych pasków poszaleć przed okresem :D


@szajbi_: I tu mnie zaciekawiłaś, bo odczułem to dość mocno na własnej skórze często przed jej okresem, bo sobie nawet zapisywałem kiedy to jest, ale jak już jej przechodziło to mówiła, że to tylko żarty. Teraz myśle że jednak coś ją dźgało od środka i dlatego tak
@woda_mineralna123: zacznijmy od tego, że to kotka a nie kot ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tylko kotki mają 3 kolory ( ͡° ͜ʖ ͡°) ewentualnie kot, ale bezpłodny. Raczej kotka. Także albo ty ruchasz kotkę, albo kot rucha Ciebie tylko nic z tego nie będzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@woda_mineralna123: Trzeba byc naprawde #!$%@? sierotą umysłową żeby byc zazdrosną o kota..weź ty ja kopnij w dupe i pogoń szkoda czasu na takie karynisko. Ona jest #!$%@? szuka atencji a z ciebie chce zrobić typowego pantofla. Mysli że jak da dupy raz na jakis czas to wielką łaskę zrobi.
@woda_mineralna123: A ja ją doskonale rozumiem. Moja była miała kota, który był dla niej absolutnie najważniejszy, ważniejszy, niż ja. Nie mieszkaliśmy razem, widywaliśmy się od czasu do czasu. Jak do niej jeździłem, zawsze u niej w pokoju był kot - był trzymany w domu, a na dwór wychodził na smyczy.
Leżymy w łóżku, zaczyna coś się dziać, przychodzi kot. Łoo, kotek, kotek, wszystko #!$%@?, bo kotek.
Oglądamy film, przyłazi kot. Koniec