Wpis z mikrobloga

@blubi_su nigdy nie rozumialem ludzi piszacych, ze byli tu i tu na moto, gdzie sprzęt jechal laweta, a oni samolotem. Szanuje za to tych, co na kolach dojechali.
@Stitch no nie do końca. Są miejsca gdzie nie można dojechać na kołach w związku z sytuacją polityczną, wojnę itd. Inną sprawą to czas. Zobacz sobie Mongolię czy Chiny. Super tam jeździć przez dwa tygodnie a nie tracić tygodnia na dojazd i drugiego na powrót.
@Stitch no nie do końca. Są miejsca gdzie nie można dojechać na kołach w związku z sytuacją polityczną, wojnę itd. Inną sprawą to czas. Zobacz sobie Mongolię czy Chiny. Super tam jeździć przez dwa tygodnie a nie tracić tygodnia na dojazd i drugiego na powrót.

Dokładnie tak. Nie ma sensu tracić czasu i kasy na dojazdy po 3 dni w jedną stronę, żeby na miejscu coś odjechać. Na przyczepie mogę być w