Wpis z mikrobloga

@mistrz_tekkena: @Kempes: no właśnie nie bardzo. Niedawno się przeprowadziłem bezpośrednio do Krakowa, i kranówka tutaj to jest #!$%@? dramat w porównaniu do tej, jaką miałem na wsi. #!$%@?, herbata wręcz "przesiąka" jej smakiem i nie nadaje się do picia. Osiedle stosunkowo nowe, więc rury raczej nie sypią się ze starości.