Aktywne Wpisy
L3stko +31

depralin +3
Dla wszystkich tych co cieszą się,że jest wojna u ruskich.
Serio was to cieszy? Jak to się rozwinie,to my Polacy jesteśmy w zagrożonej pozycji,bo Putin może użyć atomówki żeby to wszystko rozgonić,drugia kwestia jak Putin zostanie stracony to grupa wagnera pierwsze co to będzie kontynuowała wojnę i to pewnie oni użyją atomówki,żeby nie wyszli na wstydliwej pozycji.
Rosja ma ponad 3000 atomówek,chyba nie muszę mówić o skali zniszczenia?
Poniżej zdjęcie jednej najmniejszej
Serio was to cieszy? Jak to się rozwinie,to my Polacy jesteśmy w zagrożonej pozycji,bo Putin może użyć atomówki żeby to wszystko rozgonić,drugia kwestia jak Putin zostanie stracony to grupa wagnera pierwsze co to będzie kontynuowała wojnę i to pewnie oni użyją atomówki,żeby nie wyszli na wstydliwej pozycji.
Rosja ma ponad 3000 atomówek,chyba nie muszę mówić o skali zniszczenia?
Poniżej zdjęcie jednej najmniejszej





Zmieniłem niedawno #praca, więc czas szkoleń itd. an razie siedzę w biurze z dwoma #niebieskiepaski i dwiema #rozowepaski. Jedna z nich ma dziecko, nie mam pojęcia ile ma lat ale to co laska wyczynia to jest "klosz na odległość" do potęgi entej. Dzwoni do synka jak kończy zajęcia i od razu mu mówi co ma zrobić, jak i gdzie po szkole. Kiedy wie, że zdążył wrócić do domu to dzwoni i sprawdza wszystko. Wczoraj nawet przez telefon uczyła się z nim wiersza i ściemniała małemu, że widzi jak ściąga z otwartego zeszytu kiedy próbuje recytować wiersz. Następnie odrabiali matematykę przez telefon. Dziś pozwoliła mu wyjść na rower ale dokładnie na 1h, bo później ma wrócić i sprawdzi, dzwoni ponownie po 20 minutach i każe wracaćdo domu, bo u nas zaczyna padać, więc u niego teraz zaraz będzie deszcz i ma z nią nie dyskutować, bo ona wszystko widzi i wie, a skąd to nieważne ale go właśnie widzi i wie co robi (przebiegła baba), a najgorsze, że dzieciak jej wierzy. Czuję, że to dopiero początek #rakcontent, bo to skrót raptem z jednego dnia w pracbazie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ja rozumiem kontrolę, pilnowanie dziecka ale to jak wychowywanie dziecka na smyczy. A co się stanie jak mu bateria padnie kiedyś? UMRZE! xD Nieraz mi się zdarzało wracać do domu przez 2h, zamiast 15 minut, nie odrabiać lekcji, bo się nie chciało i tak dalej. Cieszę się, że wychowywałem się w innych czasach...
#logikarozowychpaskow #rakcontent #heheszki #pracbaza #truestory
Dzisiaj słyszałam jak koleżanka z pracy rozmawia z synem. I mówi do niego
Ale szlag by mnie chyba trafil, jakby mi ktos w pokoju tak nonstop nadawal przez telefon.. przeciez nie da sie pracowac jak ciagle ktos gada
@batterflaj: Pewnie zbierze #!$%@?, że celowo nie odbierał telefonu (sam to przerabiałem).
Przestaje dziwić że młodym ludziom siadają nerwy, żrą psychotropy popijając alkoholem. A jak przejdą "białą ścieżkę" to się mamusia może zdziwić ....
Pięknie ujety cały motyw w książce "wszyscy na zanzibarze".
Tak zajebisty kawał prozy, a tak przerażająco prawdziwy.
Tacy rodzice sami nie wiedzą jaką krzywdę robią i co wyjdzie im z tej próby wychowania na krótkiej smyczy.
@Saper9 sama się nie #!$%@?ła.
#!$%@?ć to się sama może żarówka.