Wpis z mikrobloga

@labla: ja koncze przejscie numer 3. jeszcze do ubicia mam takiego jednego nieprzyjemniaczka z dodatku ostatniego i skonczone. (wszystkie przejscia na 100% oprocz zapytajników na morzu skellige)
  • Odpowiedz
@labla: Sama prawda.
Wiedzmin to jedna historia do ktorej po przejsciu juz sie nie chce wracać.
A to tylko jedna z jego licznych wad.
Dla przykładu takiego Skyrima obaliłem już pewnie z 6 razy.
Raz mag raz zabójca raz wojownik raz łucznik i życie ma smak.
  • Odpowiedz
@labla: Mam wielki problem z tą grą. Wiedźminem jarałem się jeszcze w gimbie jak czytałem sagę Sapka. Jedynkę przeszedłem, dwójkę 2 razy. Ma wyjść trójka, k---a orgia w mediach mamy najlepszą grę wszechświata. Tak się napaliłem, że kupiłem dodatkowy ram żeby lepiej to chodziło. Kupiłem grę na PC gram se, gram i po dojściu do wielkiego miasta(nie pamietam jak się nazywało) znudziło mi się xD.

Dobra mija pół roku kupiłem
  • Odpowiedz
@Kiedys_Mialem_Fejm: mialem to samo

Po ograniu BB jak zasiadlem do Wieslawa to mi rece opadly. Tak topornej i beznadziejnej walki to juz dawno nie widzialem. Z tego powodu unikanlem robienia znacznikow na 100% bo mi sie najzwyczajniej nie chcialo walczyc po raz 150 z tymi samymi tepymi przeciwnikami.

Wiedzmin 3 dla mnie to atrakcyjna warstwa fabularna(w tym absolutny p--------y majstersztyk tj. historia Barona), duzo emocji, swietna muzyka, humor na wysokim
  • Odpowiedz