Wpis z mikrobloga

@sentoxo: w Pythonie wszystko co nie jest funkcją jest traktowane jako stała. Jest tak z tego powodu, że z wewnątrz funkcji nie możesz zmodyfikować tej zmienne (chyba, że użyjesz global text, czego robić oczywiście nie powinieneś).

Opakuj Twój kod w funkcję main() i ją na końcu uruchom. Docelowo to powinno wyglądać o tak: https://dpaste.de/bayj

Od razu dodam, że ktoś może zanegować moje użycie sys.exit() na końcu. Zdecydowanie częściej spotyka się
@sentoxo: dodając do poprzedniego, czyli „po co tak?”:

Każdy plik .py może być modułem Pythona. Kod który Ty napisałeś można załadować robiąc import twoj_kod (jeśli plik się nazywa twoj_kod.py). Wtedy wszystko co jest w środku zostanie wykonane. Konstrukcja if __name__ == '__main__' pozwala sprawdzić, czy odpalasz ten program samodzielnie, a nie importujesz jako moduł.
@sentoxo: nie potrzebujesz importowac io, open jest funkcja wbudowana, mozesz robic od razu with open(…) as f:
@morsik: tlumaczenie, ze cos jest blizej C to glupota. Nikt tak w pythonie nie pisze. I te teksty, ze jak cos nie jest funkcja to jest stala. Nie wiem czy nie rozumiesz jak to dziala w pythonie czy niepotrzebnie robisz jakies dziwne skroty myslowe, ktore moga tylko namieszac OPowi.
@m_bielawski
@sentoxo o #!$%@?... Fatalne przejęzyczenie O.o
Pojęcia nie mam skąd wziąłem to funkcja vs. stała. Myślałem zupełnie o czymś innym jak to pisałem. Tak miało być "wszystko co jest poza funkcją jest traktowane jako stała".

Ale czemu niby tłumaczenie, że "blisko C" jest głupie? Kod nadal jest prosty, czytelny i logiczny.