Wpis z mikrobloga

@trueno2: Jemu chodziło o "snowbardzistów z warszawy" czy jak się to tam w twoim środowisku nazywa. Ale zgadzam się z tobą, że to nie ten przypadek bo jeszcze nawet nie jeździ. Jednakże jeżeli za rok będzie miał ten sprzęt a do tego kwadratowe opony składające się w 60% z "chicken stripów" to będzie ten case :D
@trueno2: @Morf: Nie najeżdżajcie tak na @PMV_Norway ;) Ma rację, że to raczej niecodzienny widok - łepek bez skilla na nowiusieńkim mocie w nowych i drogich ciuchach. Bardzo fajnie, że stać go na to i nie bawi się w półśrodki. Fajnie, że bezpiecznie ale jednak trochę śmiesznie. Ja też o prezentującym się w ten sposób gościu pomyślałbym, że to pros i mógłbym się nie mało zdziwić jakby okazało się że
ale jednak trochę śmiesznie.


@NajwyzszaFormaSztuki: niby co w tym śmiesznego? Nadal nie rozumiem tego równania w dół...

o prezentującym się w ten sposób gościu pomyślałbym, że to pros


Co niby ma strój i koszt motocykla do umiejętności? Jak sobie jutro wygram 35 baniek w lotto i kupie Ferrari to nagle umiem jeździć po torze jak Kubica? To że na świecie jest więcej biednych niż bogatych to raczej kiepskie poparcie tej tezy
@Morf: Społeczeństwo jest w PL raczej biedne i może niecały 1% spełnia swoje zachcianki od tak. Temu też zazwyczaj osoba, która zainwestowała sporo kasy w sprzęt i ciuchy wie czego chce i jakiś poziom już sobą reprezentuje. Takie przynajmniej mam wrażenie w kwestii motocykli, bo samochody to inna bajka, one dużo częściej kupowane są na pokaz.

w przedszkolu nie nauczyli żeby nie oceniać książki po okładce?

Ja tam bardzo często oceniam