Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć Mirki( ͡° ʖ̯ ͡°)
Chciałabym poznać Waszą opinię.
Myślicie ,że związek bez udanego seksu może być szczęśliwy? Mam 20 lat niebieski też jesteśmy swoimi pierwszymi partnerami (4 lata stażu),a seks wygląda jak odpukanie i koniec.Mamy zupełnie inne wyobrażenia seksu ja lubię "na ostro"On nie specjalnie.Zaczyna mnie to irytować powoli ,ale bardzo Go kocham i nie wiem już co mam z tym robić.Czuję ,że denerwuje Nas to oboje ,ale za bardzo się kochamy ,żeby się rozstać.Nie wyobrażam sobie tak cienkiego seksu przez resztę życia..
#zwiazki #seks #rozowepaski #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: NowyJa
  • 39
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: to jest taki paradoks wg mnie z tym seksem w związku, bo jak wyobrażamy sobie idelany związek, to tam głównie są uczucia, jakieś miłe uczynki i tak dalej, ale w życiu codziennym dwojga ludzi jest bardzo ważne, żeby jednak seks sprawiał obojgu radość, no bo jeśli nie i wygląda to tak jak opisujesz, to irytacja przerodzi się we frustrację seksualną, a potem już tylko krok od zerwania / bolca /
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:

Nie wyobrażam sobie tak cienkiego seksu przez resztę życia..


Jeśli nie porozmawiałaś z nim i nie chcesz tego zrobić, albo porozmawiałaś i nie możecie dojść do porozumienia w tej kwestii to sama sobie odpowiedziałaś tym stwierdzeniem na swoje pytanie.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania Ja jestem zdania, że powodem rozstań z tego powodu jest brak prawdziwej, szczerej miłości. Wspólne życie to droga kompromisów, a jeśli seks przysłania Wam szczęście z bycia razem to po prostu stoi zbyt wysoko w hierarchii wartości. Pomyśl czy jak już będziecie mieli po 60-70-80 lat i ta sfera zniknie dalej będziesz darzyć swojego partnera miłością.
  • Odpowiedz
OdległaLoszka: @AnonimoweMirkoWyznania: na dluzsza mete bedzie to problem, z doswiadczenia mowie ;/
@peplakk: tylko ze takie nieporozumienia prowadza do olbrzymiej frustracji, nagle stajesz sie opryskliwy/a, latwiej sie obrazasz bo czujesz sie zle, lapiesz poczucie ze nie odpowiadasz drugiej osobie, dreczysz sie pytaniami gdzie popelniles/as blad ze tak rzecz wyglada itd

Zaakceptował: sokytsinolop

  • Odpowiedz