[corrs]

Honbasho Osaka - dzień dziewiąty.

Prowadząca w turnieju dwójka nie zwalnia tempa.
W dniu dzisiejszym yokozuna Kisenosato pokonał przez tsukiotoshi (zbicie na dohyo z uderzeniem w bark) sekiwake Kotoshogiku,
zaś współlider sekiwake Takayasu pokonał przez hatakikomi (uderzenie w bark z wymuszeniem dotknięcia dohyo) megashire 1 Takekaze.

Została zdobyta czwarta już w tym turnieju kin-boshi - nagroda za pokonanie yokozuny przez zawodnika z rangi megashira. Dokonał tego megashira 4 Arawashi (to jego trzecia kin-boshi w karierze) pokonując yokozune Harumafujiego, dla którego była to już trzecia przegrana w tym turnieju walka. Wygrywającą technika było yorikiri (wypchnięcie z dohyo z uchwytem za pas).

W ostatniej walce dnia yokozuna Kakuryu pokonał przez yorikiri megashire 3 Takarafujiego.
#sumo

Skróty walk:

[zeca]

@corrs: Kise i Takayasu mogą walczyć przeciwko sobie chyba tylko w playoffach, prawda?

[corrs]

@zeca: Chyba masz rację. Jak analizuję tabelkę to wychodzi, że nie będą walczyć w turnieju. Oznaczałoby to, że jeżeli obaj zakończą turniej z takim samym bilansem na ex equo pierwszym miejscu o ostatecznym zwycięstwie rozstrzygnie dopiero play off między nimi.

[corrs]

Jutro Kisenosato walczy z sekiwake Tamawashim (5-4), a Takayasu z megashira 2 Takanoiwą (2-7).

[zeca]

@corrs: tz chodzi mi o to że obaj są z jednej "stajni" i dlatego nigdy nie walczą przeciw sobie żeby nie można było zarzucić ustawienia walk. Dlatego też np Harumafuji nigdy nie walczy z Takarafuji itd

[corrs]

@zeca: Ta zasada jakoś mi umknęła. Patrz, cale życie człowiek się czegoś uczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)