Wpis z mikrobloga

@chonakawe: nie, ja nie jestem przeciwniczką hodowli i sama kiedyś chciałabym kupić psa, ale pamietam jak kiedyś jakis mireczek wstawił zdjecie psa z dopiskiem że dzisiaj kupił i wtedy się rozpętała gownoburza że jakis nowobogacki się znalazł, czemu nie adoptował tylko wspiera hodowle (zebrało to masę plusow), stąd pytanie :p
@Crowlek: prawdziwa hodowla z ZKWP to wyjście dla osoby, która chce konkretny zestaw cech fizycznych i psychicznych u psa. Adopcja to wyjście dla kogoś, kto ma możliwości i chce dać dom potrzebującemu psu, a jego wygląd i charakter to sprawa drugorzędna (oczywiście mimo wszystko robią research jakiego psa ze schronu biorą i czy podołają). Tak to widzę, jako dwie zupełnie odrębne kwestie. Obie według mnie równe. I sama chcę mieć i