Kupiłem sobie swoje pierwsze bieda-auto. Opla Tigrę, 1.4 z 97 roku za 1800zł xD
Może i jest babska, może jest karynowozem czy tam sebowozem, może i ma zaśniedziałą maskę, trochę rdzy tu i tam, rozrząd do wymiany, drzwi się nie domykają, klima nie działa bo nienabita, fotele przetarte... ale jest moja i kocham ją jak horom curke.
@M4lutki: też miałem Tigrę 1.4 ale z 94 roku jako pierwszy samochód jeszcze rok temu ( ͡°͜ʖ͡°). Pewnie bym jeździł do teraz, ale janusz złotówa mnie skasował wjeżdżając mi w dupę w korku za co mu jestem (oraz jego ubezpieczycielowi) niezmiernie wdzięczny.
Spalanie tego samochodu jest tragedią i nie nadaje się na dłuższe wyprawy poza miasto bo wyje jak kosiarka powyżej 100km/h, a poza tym
@wysuszony: Zdradź mi sekret cumplu: jak utrzymałeś męskość jeżdżąc tym samochodem? :D
Co do spalania, to zagazowaną mam, wiec może nie będzie aż takiej tragedii. Swoją drogą faktycznie, strasznie piłuje przy większych prędkościach, ale zryw jak na takie autko to ma całkiem niezły. Ogólnie jak za tę kasę, to jest jak najbardziej ok.
@BajerOp: Działa, działa. Samochód kupiony od brata, więc znam go na wylot :D
@BajerOp: Lubi, lubi xD Ale fakt, że każdy mówi, że nienabita - znam to z autopsji. Brat utrzymuje się z kupowania samochodów i motocykli jako doradca, bądź wyszukiwania okazji samochodowych, inwestycji w nie i późniejszej sprzedaży... no i czasami jak jeżdżę z nim po ofertach, to tekst "panie, klima działa jak złoto, nabić jedynie trza tylko" to podstawa :D
Generalnie to nigdy bym się nie odważył kupić samochodu bez wsparcia osoby,
Oto obraz tego jak rynek matrymonialny jest z jeb any Młody, przystojny chłopak a taki wieloryb plastikowy u boku. Lepiej już być samemu niż być takim desperatem. #bluepill #blackpill #przegryw #zwiazki
Może i jest babska, może jest karynowozem czy tam sebowozem, może i ma zaśniedziałą maskę, trochę rdzy tu i tam, rozrząd do wymiany, drzwi się nie domykają, klima nie działa bo nienabita, fotele przetarte... ale jest moja i kocham ją jak horom curke.
#chwalesie #opel #biedasamochod #sebowoz #heheszki
Spalanie tego samochodu jest tragedią i nie nadaje się na dłuższe wyprawy poza miasto bo wyje jak kosiarka powyżej 100km/h, a poza tym
Co do spalania, to zagazowaną mam, wiec może nie będzie aż takiej tragedii.
Swoją drogą faktycznie, strasznie piłuje przy większych prędkościach, ale zryw jak na takie autko to ma całkiem niezły. Ogólnie jak za tę kasę, to jest jak najbardziej ok.
@BajerOp: Działa, działa. Samochód kupiony od brata, więc znam go na wylot :D
Generalnie to nigdy bym się nie odważył kupić samochodu bez wsparcia osoby,