Wpis z mikrobloga

@TurboDynamo: śmieszniejszy od twórcy jest sam kątęt z Innpolanda

Nie sposób nie wspomnieć tu o niedawno zmarłym Tomaszu Kalicie, rzeczniku Sojuszu Lewicy Demokratycznej. O glejaka mózgu, który doprowadził go do śmierci, podejrzewał nadużywanie telefonu komórkowego. Jak twierdził, przykładał go do ucha nawet 150 razy dziennie. Co prawda współczesne telefony spełniają wszelkie normy zdrowotne, ale jest to w sumie kwestia umowna. Lekarze i tak nie zalecają nadużywania telefonu komórkowego, szczególnie przez dzieci.

Bo telefon o minimalnym promieniowaniu to jedynie część nowej gałęzi biznesu Michała Kicińskiego. Teraz bardziej otwiera się na biznesy związane ze zdrowym trybem życia. Uruchomił już wegańską restaurację w Warszawie, ma spółkę zajmującą się juice barami, sprzedaje swoją wodę mineralną, otwiera ośrodki rozwoju osobistego i medyczny portal społecznościowy.

Kolejną inwestycją Kicińskiego jest zdrowa woda Id’eau. Ma ona wysoką zwartość tlenu i azotu, niską zawartość dwutlenku węgla oraz unikalną strukturę cząsteczkową i alkaliczne pH. Ponoć świetnie nawadnia i chroni przed zmęczeniem.

Do „zdrowego” biznesu Kiciński podchodzi niemal holistycznie. Przez niskoemisyjny telefon chce dbać o ograniczenie niezdrowych czynników, na jakie jesteśmy narażeni. Ściany w jego wegańskiej restauracji Wegemama również są pomalowane farbą pochłaniającą promieniowanie elektromagnetyczne. Dzięki swoim nowym biznesom zamierza zadbać o to, by ludzie
  • Odpowiedz
@Dutch: No pytanie czy faktycznie sam w to wierzy czy po prostu znalazł sobie niezagospodarowany rynek zbytu czyt. frajerów przy kasie.
  • Odpowiedz
@Dutch: a daj spokój, cały ten portal to jedno wielkie nieporozumienie. Zwykle to są amatorskie artykuły o tym że polskie startupy które nie mają nic oprócz pomysłu są warte klika mln.
  • Odpowiedz