Wpis z mikrobloga

#gownowpis Wstałem rano i poczekałem jak żona śmignie do pracy to szybciutko pojechałem do Lidla bo ładne i tanie kwiaty. Na 8 marca. Kupiłem, schowałem, z synkiem poczekaliśmy jak mama wróci. Mamie i swojej młodszej siostrze jak dżentelmen dał z wielką radością te kwiatki. Ja też byłem dumny, dziewczyny zadowolone tylko żona mówi, że dziś jest 7. No nic, co zrobić. ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • 2