Wpis z mikrobloga

#bikes #szczecin #rowerowyszczecin #nextbike #rowerymiejskie #rowermiejski #rower #komunikacjamiejska #polska #bardzodlugipost

; TLDR na dole ;

Od 1 marca miał ruszyć nowy sezon dostępności rowerów miejskich, ale - najprawdopodobniej (gdyż nextbike nie zechiał choćby ruszyć swojego łozora i wydać oświadczenia), z przyczyn leżących po stronie oprogramowania nextbike, z ich zaniedbania, stacje z pierwszego etapu wdrażania roweru miejskiego w Szczecinie nie działają. I o ile 1 dzień to jeszcze można wybaczyć, o tyle nie będą one działały co najmniej do jutra włącznie, a ich uruchomienie w najbliższych dniach także jest wątpliwe.

W tym wszystkim, warto wiedzieć, że system rowerów miejskich w Szczecinie powstał w 2014 roku, prowadzony był początkowo przez firmę BikeU, która nie ukrywam, że nie jest mi zbyt znana. 2 lata później, system przejął nextbike, co spotkało się z generalnie zachwytem wśród użytkowników - głównie z powodu tego, że jest to największy operator tego typu w Polsce, a dodatkowo ich nowe stacje i rowery były znacznie lepsze od dotychczasowych.
Nieliczne głosy wskazywały na możliwe problemy - ot chociażby to, że nextbike nie najlepiej radzi sobie z reklamacjami, Szczecin jako chyba jedyne miasto w Polsce, będzie miało dwa zupełnie różne systemy wypożyczeń, zaś sam nextbike nie podszedł do tematu ze zbytnim zaangażowaniem.

Pierwsze sygnały o tym, że głosy sceptyczne były rzeczywiście słuszne pojawiły się w zasadzie od razu przy starcie nowego operatora. Niepoprawnie działająca aplikacja, problemy z migracją, gorsza obsługa klienta, wydłużający się okres rozpatrywania reklamacji, a także brak informowania o zmianach przez nextbike. Gdy dochodziło do migracji, nextbike nie zapewnił jakiejkolwiek informacji, że stacje będą nieczynne i w jakim terminie (poza facebookiem) - a strona bikes-srm.pl odpowiedzialna za system wypożyczeń nie zawierała stosownego komunikatu.
Po starcie, okazało się, że wygenerowane hasła nie działały, a kontakt z infolinią był utrudniony.

Dodatkowo, użytkownicy przestali otrzymywać SMS-y z informacją o kodzie do linki. Nowa aplikacja nextbike'a była toporna, i sprawiała wiele problemów, często się wysypywała, zaś aktualizacja danych o rowerach, działała wolniej niż poprzednio.
To co ja jednak dosć szybko zauważyłem to z kolei fakt, że o ile nowe stacje rzeczywiście działały odrobinę szybciej od starych, to już stare kompletnie popsuto. Przykładowo, wypożyczając rower ze "starej" stacji przy książnicy pomorskiej, rzadko udawało się to zrobić bez kilkuminutowego oczekiwania, a czasami system dodatkowo sypał różnymi błędami, jak chociażby informacja o braku dostępnych rowerach.

O ile w wypadku poprzedniej firmy, sytuacje w których jakieś rowery "stały" z powodu błędu systemowego bez możliwości wypożyczenia zdarzały się rzadko, o tyle ja w sumie nie pamiętam choćby jednego tygodnia, w którym bym się z taką sytuacją nie spotkał, a najbardziej kuriozalne było to, że rower przy zamku chyba 10 (w każdym razie, ostatnim) na kusocińskiego, zgłaszałem w sumie 4 razy na przestrzeni ponad 1,5 miesiąca, gdy nie dało się go wypożyczyć, za każdym razem otrzymując informację,że sprawa zostałą przekazana. Prędkość imponująca.
A nie byłem jedyną osobą, która ten problem zgłaszała, i nie tylko na tej stacji.
Dość zabawne było to, że takie "wyłączone" rowery, zwykle nadal były wskazywane jako dostępne, a użytkownik przekonywał się, że nie może ich wypożyczyć dopiero przy stacji, gdy stacja jednak ich nie widziała \o/

Dopóki stacjami opiekował się BikeU, pojazd, którym dokładano rowery, widywałem wielokrotnie, ale zdaje się wraz ze zwiększeniem stacji, liczby pracowników nie zwiększono, i przy dwukrotnie większym obłożeniu, ich wizyty były kompletnie pozbawione sensu.
Błędy w naliczaniu to również wyjątkowo częsta przypadłość "nowszego" systemu, zaś kompletnie absurdalne jest to, że profil Szczecińskiego Roweru Miejskiego w Szczecinie nie jest prowadzony przez nextbike, zaś jego prowadzący zdają się nie mieć z firmą zbyt dobrego kontaktu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I chyba dopiero to otwiera przynajmniej części użytkowników oczy, że wybór nextbike'a, który zdaje się kompletnie ignorować Szczecin, był bardzo złym pomysłem.
Dziś zaktualizowano status tej awarii po raz kolejny, i po raz kolejny, nic z niego nie wynika. Kiedy nastąpi poprawa? Nie wiadomo. Co się stało? Nie wiadomo.
Oczywiscie oficjalnego stanowiska firmy nextbike nadal nie ma. Tylko pogratulować.

W tym wszystkim, jest też pozytywny akcent - Paweł Adamczyk powinien się cieszyć, przed startem nowego sezonu, obarczył on winą za malejące dochody z komunikacji miejskiej właśnie rowery miejskie. Teraz rowery miejskie nie powinny generować strat komunikacji miejskiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

; TLDR ;
W 2014 roku, w Szczecinie powstał system rowerów miejskich obsługiwanych przez firmę BikeU.
W 2016 roku, pieczę nad systemem przejął nextbike, co przyjęte zostało z aplauzem i nielicznymi głosami krytykującymi to, że nextbike nie dopasowuje się do już istniejącego systemu, lecz będzie działać w oparciu o swój własny, a stare stacje zostaną jedynie dostosowane.
Już przy zmianie systemów doszło do zgrzytów, gdyż poza informacją na Facebooku, nextbike nie poinformował o przerwie użytkowników w żaden inny sposób (!).
Po starcie systemu, okazało się, że aplikacja nextbike działa topornie, jest pełna błędów, a wypożyczanie rowerów z nowych stacji działa nieprawdopodobnie wolno. Sama firma nie radzi sobie z naliczaniem, a rozpatrywanie reklamacji trwa często tygodniami.
Dodatkowo, nextbike zrezygnował z przesyłania kodów do linki zabezpieczającej SMS-ami.
1.03.2017, rowery miały być dostępne po przerwie zimowej. Okazało się jednak, że stare stacje z jakiegoś powodu nie działają. Na Facebooku, którym zajmują się osoby NIEPOWIĄZANE z nextbike, i najprawdopodobniej nie mające nawet z nimi kontaktu, nie potrafią podać powodu awarii ani przewidywanego czasu naprawy.
A nextbike nadal ma Szczecin w dupie, i nie wydał nawet żadnego oświadczenia w tej sprawie.
Clear - #bikes #szczecin #rowerowyszczecin #nextbike #rowerymiejskie #rowermiejski #r...

źródło: comment_ub5T2pd6rbChTpsjfTaYMPuMcq65nSxT.jpg

Pobierz
  • 9
@Clear Stacje nextbike są dużo lepsze, bo można wypożyczać rower przez zeskanowanie kodu qr co zajmuje sekundę. Fajne jest też wypożyczenie przypiętego roweru linką. W starych stacjach takie przypięte rowery były bezużyteczne. Relokacja na prawobrzeżu działa okej. Z resztą zgadzam się w 100%. System bikeu był dobry, chociaż nie dopracowany tak dobrze jak nextbike. Z drugiej strony bikeu musiało powalczyć o klienta w Polsce, więc się starało. Jednak połączenie dwóch różnych systemów
@erajwa: No, a jakżeby inaczej, i dodatkowo już nie trzeba przepychać tego "niepopularnego pomysłu", aby ograniczyć 20 minut darmowego przejazdu do jednego razu dziennie ^^
@Kiciket: Nie dam głowy, ale wydaje mi się, że wypożyczenie roweru przypiętego linku w BikeU też było możliwe. Dodatkowo wypożyczenie przez QR przez dość długi czas nie działało w NextBike.
Faktem jest, że na prawobrzeżu, możecie bez problemu raczej korzystać, gdyż wszystkie stacje na prawobrzeżu są z drugiego etapu. Na lewym brzegu, jest problem, bo zdecydowana większość stacji jest z pierwszego etapu. W dodatku, już za chiny nie pamiętam, czy oddać
@Clear przypięty rower można zwrócić linią i w terminalu. W starych stacjach kiedyś tylko się dzwoniło. Potem chyba wprowadzili zwrot przez aplikację, ale ta apka bikeu była bardzo słaba.
@Clear: rowerem miejskim zarządza NiOL czyli miasto. BikeU i NextBike dostarczyły tylko rowery i resztę systemu ze stacjami. NextBike dodatkowo był odpowiedzialny za zintegrowanie swojego systemu z poprzednim.
@sl4yer: Z tego wynika, że NextBike nie odpowiada za rzadkie uzupełnianie stacji oraz facebooka, a także za brak informacji o planowanej przerwie (częściowo), ale wszystkie pozostałe zarzuty są nadal prawidłowe, czy dobrze CIę zrozumiałem?
@Clear: yup. Brak informacji o planowanej przerwie może w dużej mierze wynikać z tego, że nikt się nie spodziewał problemów i nie wiadomo było gdzie leży problem.