Wpis z mikrobloga

@valdo: Z opisu nic nie wynika, żeby miało być coś nie halo. Sprzedaje dealer Hondy, pewnie ktoś zostawił w rozliczeniu, a dealer nie ogarnął co to za wersja.
  • Odpowiedz
@pogop: W smoki i bajki przestałem wierzyć 25 lat temu. Kto jak kto ale dealer musi wiedzieć co ma za furę. Stawiam żołędzie przeciw orzechom, że auto będzie miało parę "drobiazgów" do ogarnięcia, które może dla Polaka nie będą czymś strasznym, ale w DE robocizna pochłonie fortunę.
  • Odpowiedz
Przecież już na pierwszy rzut oka widać na zdjęciu nr.1 że lewy błotnik źle spasowany i nie pod kolor.
  • Odpowiedz