Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Drogie mirki, potrzebuję pomocy ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Historia jakich wiele, długi zwiazek, wydawałoby się na całe życie, ale los nam pokrzyżował plany i wymusił na mnie zmianę stylu życia, przez co nasze drogi zaczęły się rozjeżdżac. Byłoby to zapewne do opanowania gdyby nie nasz "przyjaciel", który najpierw pomagał i pocieszał, potem hehe bolcował (strzelam że od roku). Od jakiegoś czasu wyczuwałem kłopoty, nie miałem dowodu więc rozmowa, zerwała mówiąc że "potrzebuje trochę czasu dla siebie". 2 miesiące pózniej mieszkają razem.

I tu jest problem. Nie chcę mieć z nimi nic wspólnego, nienawidzę ich za to co zrobili, ale za #!$%@? nie mogę przestać myśleć o nich i o tym że się #!$%@? za moimi plecami i robią to nadal. Mam w mózgu dziurę, której nie zapełnia nic- praca, siłka, alko, ziomki, randki (tu mam blokadę, żeby pchnąć sprawy dalej). Nic. Wiem, że czas leczy rany, ale obawiam się, że mogę popaść w jakąś obsesję i stać się jednym z tych gości, którzy nigdy nie otrząsnęli się po zdradzie i nie ułożyli życia na nowo. Zerwałem kontakt, zapełniam czas, ale nie wychodzi mi to zapominanie. Psycholog?

Poradzcie coś.

#bolecnaboku #zdrada #tfwnogf

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Shyvana
  • 10
@AnonimoweMirkoWyznania: Już to, że dostrzegles problem i szukasz pomocy jest wielkim postępem i krokiem w dobrym kierunku. Możesz a nawet powinieneś iść do psychologa. Jeśli cię stać idź prywatnie, jeśli nie musisz najpierw iść do psychiatry po skierowanie. Przygotuj się na długą i intensywna drogę ku nazwijmy to ładnie - normalności :) będzie dobrze!
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie dziwię Ci się, że tak to Cię uderzyło. Minął niecały rok? Nie siedzę w Twojej głowie i ciężko mi wyobrazić sobie, co po niej hula. Na pewno znasz siebie samego najlepiej i jeśli już zaczynasz się tak martwić, że wpadł Ci do głowy pomysł z psychologiem, to warto go pochwycić i umówić się na wizytę.
Pamiętaj, że ona już o Tobie nie myśli, to zamknięty rozdział. Katując się nic