Wpis z mikrobloga

@Rezonator: ?? Przecież to Niemcy. Nie dość, że masz w każdej mieścinie bez liku hoteli i hosteli, na wsiach masę agroturystyki to jakby tego było mało to na większości pól namiotowych możesz wynająć pokój. Nikt ci tam sprzęta nie ruszy. A jak tak przesadnie się boisz, to zazwyczaj połowa miejscówek dysponuje jakimś kątem za zamkniętą bramą albo garażem, gdzie bez przeszkód zostawisz motocykl.